Jeszcze w grudniu na Sądecczyznę ma trafić kolejny, nowoczesny ambulans. To już drugi w tym roku nowy samochód, który będzie służył do ratowania zdrowia i życia pacjentów z regionu.
Uzupełnianie i przegląd floty Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego muszą trwać cały czas. Jak powiedział radiu RDN Nowy Sącz dyrektor placówki, Andrzej Bodziony, jest to konieczne ze względu na górski obszar pracy karetek.
– Na terenie naszej jednostki i powiatu nowosądeckiego wymagane są ambulanse tylko z napędem 4×4 koła. Specyfika terenu i jego ukształtowanie, to są miejsca, gdzie często trudno jest się dostać samochodem, więc każdy ambulans, który kupimy, musi mieć właśnie taki napęd. To oczywiście powoduje, że cena takiego samochodu wzrasta.
Koszt jednego ambulansu to około 600 tys. złotych.
Obecnie Sądeckiego Pogotowie posiada na stanie 16 ambulansów sanitarnych i 9 rezerwowych. Obsługują one główną stację w Nowym Sączu oraz 9 podstacji w Krynicy-Zdroju, Nawojowej, Piwnicznej-Zdroju, Rytrze, Starym Sączu, Łososinie Dolnej, Łącku, Korzennej oraz w Grybowie.







![Dyżur karetki wydłużony będzie z 16 godzin do całej doby. Wójt: To większe bezpieczeństwo dla mieszkańców [WIDEO] 8 miroslaw cichorz001](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/11/miroslaw_cichorz001-350x250.jpg)






