Zobacz zdjęcia:
40 lat kształcenia i rozwoju przedsiębiorców oraz rzemieślników świętowała dziś Izba Rzemieślnicza oraz Małej i Średniej Przedsiębiorczości w Tarnowie. W uroczystej gali wzięli udział przedstawiciele Izby i władz, rzemieślnicy oraz przedsiębiorcy.Zgromadzeni rzemieślnicy podkreślają, że ta praca uczy cierpliwości i daje powód do dumy z pracy własnych rąk.
– Cukiernictwo rzemieślnicze to pasja i pokazywanie czegoś nowego. To nie są wyroby masowe, ale produkt tworzony przez nas w małych ilościach, w związku z czym jest bardzie dopracowany i twórczy – mówi zajmujący się cukiernictwem rzemieślniczym Piotr Rydz.
– Rzemieślnikiem jestem od prawie 50 lat, począwszy od ucznia, po technika, a później otrzymałem stopnie mistrza teraz prowadzę firmę rodzinną. Od swoich uczniów wymagam przede wszystkim pokory, uczciwości i szacunku – dodaje inny z tarnowskich rzemieślników Michał Mrówka.
Galę poprzedziła msza święta pod przewodnictwem biskupa Stanisława Salaterskiego, który w homilii skierowanej do zgromadzonych odwołał się do Ewangelii św. Łukasza – patrona malarzy i rzeźbiarzy.
– Szacunek dla rzemiosła tarnowskiego, które od 40 lat zjednoczone w jednej Izbie oraz Małej Przedsiębiorczości łączy wiele osób zajmujących się produkcją, prac, rzemiosłem od wieków w Tarnowie. Ta łączność i jedność sprawiają, że są oni niezniszczalni. Mimo że przybywają supermarkety i wielkie sieci handlowe, to jednak oni swoją pracą i artyzmem oraz rodzinnymi tradycjami są oznaką trwałości i wizytówką kultury, mądrości oraz zaradności mieszkańców miasta i regionu.
Prezes Izby, Andrzej Kuta, opowiada, jak na przestrzeni lat rozwijała się Izba.
– Izba Rzemieślnicza zaczęła funkcjonować w Tarnowie w 1985 roku. Wcześniej tarnowskie rzemiosło przynależało do krakowskiej Izby Rzemieślniczej. Rzemieślnicy lokalni postanowili dalej rozwijać rzemiosło i mieli ambicje, aby Izba Rzemieślnicza znajdowała się również w Tarnowie. Były to pionierskie poczynania, ponieważ rzemiosło wtedy zaczynało się rozwijać. Każdy rzemieślnik musiał przynależeć do cechu, była obowiązkowa kalifikacja rzemiosł różnych i to powodowało, że tarnowskie rzemiosło się rozwijało.
Priorytetem Izby Rzemieślniczej jest przede wszystkim nieustanny rozwój.
– Przez ostatnie 10 lat rozbudowaliśmy Izbę, wyposażyliśmy ją w fantastyczne pracownie. Ostatnio Zrobiliśmy stację diagnostyczno-profesjonalną, aby nasza młodzież mogła kształcić się we wszystkich zawodach. Staramy się, żeby zaangażować więcej młodych ludzi w pracę społeczną i podtrzymać tradycję. To jest nasz najważniejsza rola. Dzisiaj nie jest łatwo rzemieślnikom, ale jeśli dalej będziemy się rozwijać i mieć taki kontakt z rzemiosłem z nadzieją będziemy wchodzić w przyszłość – dodaje Andrzej Kuta.
Izba od lat cieszy się uznaniem dzięki wysokiej klasie i etyce firm rzemieślniczych, a także stale rozwijającym się usługom.
– To, co charakteryzuje tarnowskich rzemieślników to odpowiedzialność, rzetelność, uczciwość. Myślę, że są oni dumni z tego, że nie tylko przetrwali te 40 lat, ale tak naprawdę istnieją tu od wieków. Dzisiaj rzemiosło przechodzi na powrót dobry czas. Wszyscy chcą nazywać swoje wyroby rzemieślniczymi. Mamy w szkołach dużo uczniów zawody, które wracają do łask – mówi Jan Klimek,Prezes Związku Rzemiosła Polskiego w Warszawie.
Barbara Blacha, dyrektor Izby, zaznacza również, że dzisiejsi przedsiębiorcy i rzemieślnicy muszą mierzyć się z wyzwaniami ekonomicznymi oraz nieustannie zmieniającym się rynkiem pracy, do którego muszą się dostosowywać.
– Przede wszystkim ci mali przedsiębiorcy mierzą się z ogromnym problemem kosztów mediów, czyli energii elektrycznej, centralnego ogrzewania i wody. Ogromnym obciążeniem jest również niestabilność przepisów podatkowych i fiskalnych, które się zmieniają i nie idą w kierunku pomocy dla przedsiębiorców i często są zagmatwane, niejednoznaczne i nieraz w dużym zakresie uderzają w kondycję finansową małych przedsiębiorstw.
Podczas uroczystości były obecne również władze miasta, które bardzo cenią sobie pracę tarnowskich rzemieślników i małych przedsiębiorców.
– Przemysł i duże firmy funkcjonujące w mieście są ważne, ale miasto to przede wszystkim my, ludzie, to jest zawsze suma tych małych elementów. Rzemiosło, gdy zobaczymy w jak wielu dziedzinach w życiu jest nam potrzebne, to okazuje się, że bez rzemieślników i szkolenia ich nowych pokoleń trudno byłoby nam żyć w mieście, więc dziękuję wszystkim rzemieślnikom za ich pracę. – mówi prezydent miasta Jakub Kwaśny.
Głównymi zadaniami Izby są: egzaminowanie przyszłych czeladników i mistrzów, szkolenie uczniów przez rzemieślników, reprezentowanie interesów zrzeszonych organizacji i członków wobec terenowych organów administracji państwowej i samorządowej, doradztwo prawne, organizacyjne, podatkowe, ekonomiczne, finansowe i BHP, współdziałanie z cechami i spółdzielniami, promocja i marketing wyrobów oraz usług rzemiosła, a także przeprowadzanie kursów (np. BHP czy pedagogicznych).
Izba prowadzi również Rzemieślnicze Centrum Kształcenia Zawodowego, w skład którego wchodzą Branżowe Szkoły I i II stopnia w Tarnowie oraz Pilźnie, a także Niepubliczne Centrum Kształcenia Zawodowego Izby Rzemieślniczej w Tarnowie.