W okolicy Starej Wsi (gmina Grybów) trwały poszukiwania 54-letniej kobiety, która miała zagubić się w lesie – informuje nas dyżurny straży pożarnej w Nowym Sączu. Zgłoszenie w tej sprawie pojawiło się w poniedziałek (13.10) o 17.21. Działania miały pozytywny finał.
Dyżurny sądeckich strażaków przekazał, że około 19.22 kobieta została odnaleziona – przytomna i był z nią logiczny kontakt.
W akcji brały liczne zastępy strażackie – ze Starej Wsi, Siołkowej, Ptaszkowej, Krużlowej Wyżnej oraz z Nowego Sącza – Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza oraz Grupa Ratownictwa Specjalnego OSP Nowy Sącz, krynicki GOPR i policja.
W poszukiwaniach pomagały quady, drony oraz psy tropiące.
– Po godz. godz. 17. dyżurny Komisariatu Policji w Grybowie został powiadomiony o zaginięciu 54-letniej mieszkanki Sądecczyzny. Jak ustalono kobieta ze swoim partnerem wybrała się do lasu na grzyby na terenie gmin Korzenna i Grybów. Spacerując po lesie w pewnym momencie rozdzielili się i stracili kontakt ze sobą. W pierwszej chwili nie zaniepokoiło to mężczyzny z uwagi na to, że wcześniej zbierali wspólnie grzyby i znali te rejony. Gdy po pewnym czasie, mężczyzna nie mógł odnaleźć współtowarzyszki, która nie miała telefonu komórkowego, zaniepokoił się i postanowił powiadomić służby o zaginięciu, dzwoniąc na numer alarmowy 112.
Po otrzymaniu zgłoszenia natychmiast zarządzono poszukiwania w terenie, które prowadzone były zarówno z lądu, jak i z powietrza przy wykorzystaniu dronów, psów służbowych i quadów. W akcję zaangażowani byli policjanci z Grybowa i Nowego Sącza, których wsparli ratownicy Grupy Krynickiej GOPR, strażacy PSP w Nowym Sączu oraz druhowie okolicznych OSP.
Przez blisko trzy godziny przeszukiwano trudny górzysty i mocno zalesiony teren. Na szczęście przed godziną 20. kobieta wyszła z lasu i sama dotarła do okolicznych zabudowań. Okazało się, że trafiła na posesję policjanta, który natychmiast udzielił kobiecie wsparcia i odwiózł do domu
– mówi Justyna Basiaga, rzecznik nowosądeckiej policji.
– Do działań wyjechało 12 naszych ratowników oraz 3 psy ratownicze o specjalizacji terenowej. Po niespełna godzinie od rozpoczęcia akcji, kobieta została odnaleziona ok. 4 km od miejsca, w którym pozostawiła samochód. Na szczęście była przytomna i cała
– informuje Grupa Ratownictwa Specjalnego OSP Nowy Sącz, która apeluje do osób, które wybierają się do lasu, np. by zbierać grzyby.
Pamiętajmy o kilku prostych zasadach, które mogą uratować zdrowie, a nawet życie:
✅ Nie wychodź sam – jeśli to możliwe, wybieraj się do lasu w towarzystwie.
✅ Zabierz naładowany telefon + udostępnij lokalizację bliskiej osobie.
✅ Ubierz się odpowiednio – odblaski, jasne kolory, wygodne obuwie.
✅ Nie oddalaj się za daleko – łatwo stracić orientację.
✅ Zabierz wodę, kurtkę i latarkę – pogoda w górach zmienia się błyskawicznie.
✅ Zainstaluj aplikacje ratunkowe takie jak “Ratunek” lub “Alarm 112”.
✅ Dbajmy o siebie i bliskich – w górach i w lesie natura jest piękna, ale też wymaga szacunku i rozsądku.















