Jeśli lubisz starocie, a równocześnie chcesz komuś pomóc, to miejsce jest dla Ciebie. Kupując używane rzeczy wspierasz bezdomnych. Chodzi o przedmioty, które trafiają jako darowizna do sklepu wspólnoty Emaus działającej w Nowym Sączu.
Wszystko jest odnawiane lub doprowadzane do jak najlepszego stanu i sprzedawane.
– Tutaj mamy rzeczy używane z drugiej ręki. Mamy grupę stałych klientów, fantastycznych osób, które nie tylko kupują, ale często przychodzą. Sądeczanie są otwarci i mają wielkie serca. Może powiem czego nie można tu znaleźć czyli organizmów żywych, poza tym mamy wszystko: meble, wyposażenie domów, książki, ceramikę, odzież
– mówi Tomasz Grzegorzek, który nadzoruję prace charytatywnego sklepu.
Cały dochód trafia na utrzymanie schroniska dla bezdomnych i ogrzewalni, które działają w sąsiedztwie przy ul. Szwedzkiej w Nowym Sączu. Obie instytucje, każdego roku pomagają kilkudziesięciu osobom znajdującym się w kryzysie życiowym.
Dodajmy też, że wspólnota Emaus działa w Nowym Sączu od 1999 roku. Utrzymuje się dzięki sprzedaży używanych mebli, ubrań, sprzętu RTV i AGD, książek oraz bibelotów.
Jeśli masz rzeczy tego typu, których nie potrzebujesz, a wciąż ma wartość użytkową, możesz zadzwonić do Wspólnoty Emaus, a jej członkowie własnym transportem odbiorą je od ciebie.