Zobacz galerię zdjęć:
Święty Jan Paweł II bez liturgicznych szat, ale za to z plecakiem i w górskich butach. Na Jackowej Pościeli w Beskidzie Sądeckim można już podziwiać figurę papieża – turysty.
Historia Jackowej Pościeli zaczyna się w 2004 roku, po tragicznej śmierci przewodnika i społecznika Jacka Durlaka z Piwnicznej-Zdroju, który zmarł w tym miejscu w jedną z mroźnych nocy. Pierwszą tablicę ku jego pamięci zamontowali na tej polanie członkowie rodziny i koledzy z piwniczańskiego Koła Grodzkiego Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego.
Teraz w Dolinie Pamięci „Jackowa Pościel” w pobliżu żółtego szlaku prowadzącego z Piwnicznej-Zdroju na Niemcową jest już mnóstwo tablic, czy obelisków upamiętniających przewodników i ratowników górskich, ale też ludzi gór, którzy zmarli lub zginęli w górach. Są to przede wszystkim dawni członkowie oddziału PTTK Beskid w Nowym Sączu, ale nie tylko.
Są też osoby, które przez góry prowadziły ludzi do Boga. Jest na przykład tablica św. Piotra Jerzego Frassatiego, a ostatnio malunek ze św. Janem Pawłem II zastąpiła jego okazała figura.
Jak mówi Adam Sobczyk, prezes oddziału PTTK „Beskid” w Nowym Sączu, św. Jan Paweł II dla odwiedzających to miejsce jest wzorcem w pewnej dziedzinie.
– Uwielbienia Pana Boga poprzez dzieło stworzenia, a więc też dzieło tego pięknego regionu, jakim są góry, ale nie tylko. My akurat jesteśmy w górach, w górach żyjemy i funkcjonujemy i dla nas pamięć o św. Janie Pawle II jest bardzo ważna. On jest patronem tego miejsca.
Za swojego życia, będąc jeszcze w Polsce, przyszły papież zwiedził wiele górskich szlaków, między innymi w paśmie Radziejowej. Figura przedstawia Karola Wojtyłę, jako odpoczywającego przy szlaku turystę.
– Nie jest to osobny pomnik, ale stanowi całość ołtarza – mówi proboszcz piwniczańskiej parafii i kapelan oddziału PTTK Beskid w Nowym Sączu ks. Krzysztof Czech.
– To jest tego typu postać, która nie stanowi czegoś osobnego, ale jest wkomponowana w całą tą kaplicę. Jest krzyż, kopuła ołtarz i parę innych rzeczy i oczywiście teraz Jan Paweł II tak genialnie wykonany. Można sobie usiąść obok i z nim pogadać
Ks. Krzysztof Czech poświęcił figurę podczas Mszy Świętej na zakończenie letniego sezonu turystycznego, która dla przewodników górskich i ludzi gór, jest odprawiana corocznie w pierwszą niedzielę października.
W tym roku szczególnie wyjątkowa była ona dla jednego z opiekunów Jackowej Pościeli, Tadeusza Ogórka z Koła Grodzkiego PTTK w Piwnicznej-Zdroju. Na powstanie figury czekał długi czas.
– To było coś, co już niemal 20 lat temu miało powstać, ale to były już większe koszty, w związku z czym trzeba była te lata odczekać, żeby ta figura mogła powstać. W międzyczasie to mieliśmy tam taką namiastkę. To był też wizerunek Ojca Świętego z takiego znanego obrazu, który sfotografowałem u ks. kardynała Konrada Krajewskiego.
Figura św. Jana Pawła II sfinansowana została przez parafię pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Piwnicznej-Zdroju, między innymi dzięki ludziom dobrej woli i organizowanym na ten cel zbiórkom. Jej twórcami są Agnieszka i Dominik Kotarbowie.
