Zobacz zdjęcia:
’Niezwykle poruszający’, 'pełen emocji’, 'film, który na długo zostanie w pamięci’ – tymi słowami tarnowianie opisywali ‘Triumf serca’, polsko-amerykańską produkcję w reżyserii Anthony’ego D’Ambrosio, której specjalny pokaz odbył się w sobotę, 20 września, w tarnowskim Kinie Millenium.Film opowiada historię św. Maksymiliana Marii Kolbego, franciszkanina, który w Auschwitz oddał życie za współwięźnia. W tę wyjątkową rolę wcielił się pochodzący z Tarnowa aktor filmowy i teatralny Marcin Kwaśny.
Po seansie odbyło się spotkanie z artystą, poprowadzone przez Łukasza Maciejewskiego.
Marcin Kwaśny podkreślał, że zagrać człowieka, którego heroizm i wiara ciągle inspirują, było dla niego ogromnym wyróżnieniem i spełnieniem marzeń.
– To było spełnienie moich najskrytszych marzeń, dlatego że Maksymilian Kolbe to mój ulubiony święty. Jestem bardzo wdzięczny Panu Bogu, że dał mi tę szansę i możliwość zagrania tej roli.
Publiczność nie kryła wzruszenia.
– Film był bardzo rozczulający i odtwarzający to, co przeżył Św. Maksymilian – mówi jedna z obecnych kobiet.
– Trudno cokolwiek powiedzieć po takim filmie – zaznacza inna kobieta z widowni.
– Mocno to przeżyłam, film bardzo mi się podobał – dodaje kolejna uczestniczka seansu.
– W pewnym momencie myślałam, że wyjdę, to były takie emocje, że nawet nie umiem się wyrazić – mówi kolejna oglądająca.
– Mam łzy w oczach. To był bardzo ciężki i stresujący film, ale tego się spodziewałam. Naprawdę bardzo mi się podobał ten film – podkreśla następna kobieta z widowni.
Film Triumf serca można oglądać w Kinie Millenium w Tarnowie-Mościcach do 25 września.