Zobacz zdjęcia:
Ośmiodniowy Wielki Odpust Maryjny w Limanowej jak co roku przyciąga tłumy pielgrzymów. Tutejsza bazylika jest celem dla wielu wiernych diecezji tarnowskiej, ale też osób spoza niej. Wszyscy przychodzą tu na spotkanie z limanowską Panią – Matką Boską Bolesną.Przed cudowną figurą modlą się dzieci, dorośli, całe rodziny, członkowie różnych wspólnot i przedstawiciele rozmaitych profesji m.in. strażacy, policjanci, pracownicy służby zdrowia, pszczelarze czy rolnicy. Codziennie przychodzą tu pielgrzymki.
W sobotę (20.09) było to miejsce, do którego przywędrowali min. uczestnicy Pieszej Pielgrzymki Tarnowskiej na Jasną Górę z Sądecczyzny i regionu limanowskiego.
– Był bardzo gorący dzień, ale daliśmy radę. Zdecydowaliśmy się iść, bo piesza pielgrzymka jest większą przygodą i większym przeżyciem. Można mieć więcej czasu na modlitwę. Samochodem to 30 minut drogi, ale pieszo to cały dzień wędrówki. Czuję się tu ducha wspólnoty. Każdy ma swoją intencję i lepiej przeżywa się to wszystko idąc
– mówili pątnicy z Nowego Sącza.
Mszy świętej dla pielgrzymów przewodniczył biskup tarnowski Andrzej Jeż.
– Nadzieja tutaj tętni, patrząc na pielgrzymów, którzy przybyli, a są to głównie młodzi ludzie. Chcę podkreślić te siłę nadziei, która jest w osobach wierzących, bo im bardziej jesteśmy zjednoczeni z Bogiem, tym więcej w nas entuzjazmu, siły, nadziei i radości życia. To później przenosi się na wszystkie wymiary naszej codzienności.
Biskup podkreślił też, że na całym świecie możemy obserwować społeczeństwa smutne i bez nadziei, które skupiają się tylko na konsumpcji, ale nie mają sensu, bo odeszły od Boga. W Limanowej z kolei można było zobaczyć młody Kościół. – To ważne, bo w krajach gdzie wydawało się, że Kościół umiera, zaczyna odradzać się w ludziach młodych – zauważał biskup Jeż, dając przykłady z niektórych regionów Francji.
Warto zauważyć, że sobota miała najbardziej rozbudowany program ze wszystkich dni odpustu. Po nabożeństwach w ciągu dnia obyło się też noce czuwanie – uwielbienie prowadzone przez młodych, apel maryjny, litania pielgrzymkowa, różaniec fatimski ze światłem. Czuwanie nocne co roku kończy Msza św. o północy.
Kustosz limanowskiego sanktuarium ks. Wiesław Piotrowski dodaje też, że do bazyliki przychodzą wierni z różnych miejsc – czasem nawet z zagranicy.
– Bardzo wiele osób przychodzi na to spotkanie z Maryją i Jezusem. Na to wpływ ma też na pewno pogoda, bo bardzo dużo grup pielgrzymuje do nas pieszo. Bardzo liczne grupy z terenu Sądecczyzny, gdzie jedna z nich liczyła ponad 1 000 osób, a druga ponad 1 300. Przez cały tydzień przewinęło się bardzo wiele osób, które mają takie poczucie aby spotkać się z Matką Bożą, ofiarować jej swój trud, umocnić swoja wiarę, nadzieję i miłość
– mówi proboszcz parafii MBB w Limanowej.
Z kolei już w niedziele (21.09) przypadają centralne uroczystości odpustowe. Sumie o 11.00 przewodniczyć będzie w tym dniu arcybiskup Marek Jędraszewski.
W niedziele o 14.30 do bazyliki przyjdzie też pielgrzymka Romów. Mszy św. dla tej wspólnoty przewodniczyć będzie bp Stanisław Salaterski.
Wielki Odpust Maryjny w Limanowej zakończy się w poniedziałek – 22 września.