W czasie II wojny światowej miał być wysadzony, ale Niemcy nie dojechali na miejsce. Kościół w Łukowej (gm. Lisia Góra) ma już sto lat. Okrągły jubileusz parafia będzie obchodzić już w najbliższą niedzielę, 21 września.
Proboszcz w parafii pw. Matki Bożej Bolesnej w Łukowej ks. Czesław Górka przyznaje, że przed laty udało się ocalić świątynię, która miała zostać zniszczona przez okupanta.
– Niemcy jechali, żeby wysadzić wszystkie kościoły, które mają wieżę, nasz kościół jest przy drodze i ma wysoką wieżę. Niemcy obawiali się, że może tam być snajper, partyzant jakiś i mówili, że przyjadą wysadzić wieżę kościoła w Łukowej. To doszło do uszu partyzantów, szybko przebiegli przez pola i zaminowali mostek (na miejscowym potoku o nazwie Żabnica – przyp. red.). Kiedy Niemcy jechali, żeby wysadzić, nie tylko samą wieżę, bo zniszczony zostałby także kościół, wtedy partyzanci wysadzili mostek i ci Niemcy zginęli.
Zanim niemieccy żołnierze wyruszyli w stronę Łukowej, wcześniej wysadzili wieżę na kościele w Łęgu Tarnowskim. To tam ludzie usłyszeli, że następny ma być kościół w Łukowej i przekazali informację partyzantom.
Po tym incydencie lokalna społeczność uznała, że to Matka Boża Bolesna nie dopuściła do uszkodzenia świątyni, co dodatkowo wzmocniło kult Maryi w tym miejscu. Parafianie zawierzają jej swoje troski, a mieszkańcy regionu szukają u niej pocieszenia i ratunku.
– Kiedy przyszedłem tu do parafii i poszedłem kupić zasłony, pani która je sprzedawała zapytała, z jakiej jestem parafii. Okazało się, że przed laty, kiedy była dzieckiem, jej życie było zagrożone. Lekarze nie dawali szans na wyleczenie. Jeden z medyków poradził jej mamie, by ta zabrała córkę do kościoła w Łukowej i poprosiła ówczesnego proboszcza, ks. Brożka, o odprawienie nabożeństwa w intencji chorej przed obrazem Matki Bożej Bolesnej. Tak się stało, a dziewczynka odzyskała zdrowie i w chwili, gdy ją spotkałem, była dorosłą kobietą, która przekonywała, że ocaliła ją właśnie Matka Boża Bolesna w Łukowej –
– dodaje ks. Czesław Górka.
Maryja w Łukowej ma też chronić region przed różnymi anomaliami pogodowymi, takimi jak grad, nawałnice czy wichury.
Do jubileuszu 100-lecia parafianie przygotowywali się od dawna, jednak od początku tego roku z bardzo dużą intensywnością. Ważnym elementem przygotowań była peregrynacja kopii obrazów Matki Bożej Bolesnej. Proboszcz ks. Czesław Górka zauważa, jak wiele osób otworzyło drzwi swoich domów dla Maryi.
– Ten obraz szedł od domu do domu, był przygotowany odpowiedni program tego nawiedzenia, wędrowała też księga obietnic i próśb do Matki Bożej Bolesnej. Wszystkie domy, wszystkie rodziny ten obraz Matki Bożej Bolesnej przyjęły w naszej parafii, więc było to już takie duchowe przygotowanie i takie poruszenie, szczególnie ci, którzy leżą chorzy w domach, cierpią, naprawdę ze łzami w oczach przyjmowali ten obraz i gorliwie się modlili.
Parafia liczy ponad 1600 wiernych.
W tygodniu poprzedzającym uroczystości jubileuszowe w parafii w Łukowej, odbywają się rekolekcje, które głosi ks. dr Piotr Pasek, dyrektor Muzeum Diecezjalnego w Tarnowie.
Uroczystej Mszy św. w niedzielę, 21 września o godz. 11.00 będzie przewodniczył bp Stanisław Salaterski. Transmisja w Radiu RDN Małopolska i RDN Nowy Sącz. Uroczystości jubileuszowe są połączone także z przypadającym tu odpustem parafialnym.
Z okazji jubileuszu 100-lecia parafii powstaje album, który będzie zawierać opisy i historię parafii wraz ze zdjęciami, znajdą się tu też informacje o kapliczkach i przydrożnych krzyżach z terenu parafii Łukowa, siostrach zakonnych i kapłanach, którzy wywodzą się z tej parafii.