Straż Miejska w Nowym Sączu ma nowy samochód elektryczny. W mieście ma działać eko patrol, który będzie sprawdzał, czym palą w kotłach sądeczanie.
– Zakupiliśmy też drona, który będzie wstępnie weryfikował powietrze nad kominami i dzięki temu będzie wiadomo, gdzie trzeba podjąć interwencję. Strażnicy będą przeszkoleni, by eliminować takie nieprawidłowości na terenie miasta
– mówi Ludomir Handzel, prezydent Nowego Sącza.
Koszt samochodu elektrycznego dla straży miejskiej to 147 tysięcy złotych. Cały projekt dofinansowany z Unii Europejskiej kwotą prawie 600 tysięcy złotych ma wartość 700 tysięcy złotych.
Eko patrol w Nowym Sączu ma zacząć działać jeszcze przed sezonem grzewczym.