Przewodnicząca Rady Miasta Nowego Sącza Iwona Mularczyk podtrzymuje swoje wcześniejsze stanowisko – w środę (4.05) może dojść do zmian w prezydium Rady Miasta Nowego Sącza. Na 15.00 zaplanowana jest sesja miejskiej rady, która po raz pierwszy od dwóch lat odbędzie się w ratuszu, a nie zdalnie.
Iwona Mularczyk w programie Słowo za słowo na antenie RDN Nowy Sącz unikała konkretnej odpowiedzi na pytanie, jak dojdzie do zmian w prezydium i czy planuje rezygnację ze stanowiska przewodniczącej rady.
– Tak jak powiedziałam w zeszłym tygodniu podczas spotkania z przedstawicielami innych klubów, dziś radni będą mieli możliwość wybrania prezydium. Wszystko będzie zależało od tego, czy sprawy wewnętrzne rady będą ważniejsze od przyjęcia uchwał i debatowania nad istotnymi sprawami – mówiła przewodnicząca Rady Miasta Nowego Sącza.
Jest też możliwość, że po kilkumiesięcznych staraniach grupy 12 radnych, na sesji zostanie uwzględniony punkt w sprawie odwołania przewodniczącej rady, choć nie ma go w porządku obrad. Dotąd taki projekt uchwały nie był poddawany pod głosowanie podczas zdalnych obrad rady.
Przypomnijmy, że w piątek (29.04) wiceprzewodniczący rady Michał Kądziołka złożył rezygnację z tej funkcji. Iwona Mularczyk spekulowała na antenie RDN Nowy Sącz, że do prezydium Rady Miasta może wrócić Krzysztof Głuc z Sojuszu dla Nowego Sącza.
Wśród kandydatów na nowego przewodniczącego miejskiej rady jest wymieniany także Leszek Zegzda z Koalicji Nowosądeckiej.