Film o św. Maksymilianie Kolbe na dużym ekranie. W roli głównej tarnowianin

film Kolbe

Tarnowianin wcieli się w rolę franciszkanina, który w obozie koncentracyjnym Auschwitz oddał życie za współwięźnia.

Marcin Kwaśny zagra w najnowszym filmie pt. ‘Triumf serca’. To dramat oparty na prawdziwej historii św. Maksymiliana Marii Kolbego.

Marcin Kwaśny przyznaje, że stanął przed ogromnym wyzwaniem.

-Zagranie Maksymiliana Kolbego to dla mnie dotąd największe aktorskie wyzwanie. Nie dlatego, że musiałem zrzucić kilka kilogramów czy zagrać po angielsku, ale ze względu na ciężar gatunkowy jego umierania w celi głodowej wraz z dziewięcioma jego towarzyszami. To było dla mnie najtrudniejsze do zagrania, cały ten proces dojrzewania do śmierci. Kolbe zmienił współwięźniom perspektywę umierania. Umierali z pieśnią i modlitwą na ustach. Towarzyszył im do samego końca. Pocieszał, był powiernikiem ich tajemnic, rozgrzeszał i dawał im nadzieję wbrew nadziei. Ten film jest dla mnie hołdem złożonym jednemu z największych polskich męczenników oraz świętych Kościoła Katolickiego. To także mój ulubiony święty i możliwość zagrania go traktuję jako niezwykły prezent od Pana Boga – dodaje aktor.

Akcja filmu rozpoczyna się w celi śmierci Kolbego. Widzowie będą mogli zobaczyć retrospekcje z życia świętego, które są jednak tylko tłem do rozgrywającej się akcji umieszczonej w zamkniętej przestrzeni pomieszczenia, które stało się miejsce śmierci późniejszego świętego.

Dramat biograficzny pt. ‘Triumf serca’ w reż. Anthonego D’Ambossio wejdzie do kin 12 września.

Exit mobile version