Uszkodzona droga powiatowa w Binczarowej będzie przejezdna już w poniedziałek (28.07) wieczorem – informuje Wojciech Błażusiak, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Nowym Sączu. W nocy ulewny deszcz zerwał część jezdni.
Już od dwóch tygodni droga z Nowego Sącza do Florynki na niewielkim odcinku była uszkodzona, a ruch odbywał się tylko jedną nitką. Paradoksalnie właśnie w poniedziałek miały rozpocząć się prace naprawcze nad uszkodzonym przepuście.
– To, co stało się w nocy przyspieszyło ich rozpoczęcie – powiedział radiu RDN Nowy Sącz dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Nowym Sączu.
– Nasza ekipa rozkopuje wszystko. Mamy już materiały, które przyjechały w piątek (25.07) popołudniu. Nasze założenie jest takie, żeby w godzinach wieczornych droga była już przejezdna, czyli będą elementy konstrukcyjne, kręgi, to wszystko będzie odpowiednio zasypane i zagęszczone. Jak to wszystko przez jakiś czas popracuje i osiądzie, to wtedy położymy tam kawałek asfaltu.
Uszkodzoną drogę można objeżdżać przez Florynkę – Kamianną – Kotów, Królową Górną i Ptaszkową, albo Kąclową i Grybów.
O temacie pisaliśmy tutaj.