Strażacy mieli ręce pełne roboty. W nocy z piątku na sobotę (25-26.07) zostali wezwani do dwóch różnych lokalizacji. Paliło się Świniarsku i Krynicy-Zdroju. W obu przypadkach osoby przebywające w budynkach musiały je opuścić.
Około 2.40 do służb dotarło zgłoszenie ze Świniarska, koło Nowego Sącza, o palącym się budynku usługowym. Jedna osoba, która znajdowała się w środku, opuściła pomieszczenia jeszcze przed przybyciem służb.
Przed godziną 5.00 wpłynęło kolejne zgłoszenie dotyczyło jednego z hoteli w Krynicy-Zdroju. Ogień wybuchł w jednym z pomieszczeń najprawdopodobniej palarni. Wszyscy goście zostali ewakuowani, a pożar szybko ugaszono.
Jak informują sądeckie służby, w obu przypadkach nikt nie został poszkodowany. Przyczyny i okoliczności pożarów będą jeszcze wyjaśniane.