Zobacz zdjęcia:
Byli tu ich dziadkowie i rodzice. Teraz przyjechali również oni. Chodzi o członków zespołu regionalnego Mali Siedlecanie, którzy są uczestnikami 32. edycji Święta Dzieci Gór w Nowym Sączu. Grupa pochodząca z powiatu bocheńskiego podtrzymuje tradycje Krakowiaków. Zespół ma już blisko 80 lat, a przez ten czas przewinęły się przez jego szeregi setki ludzi.Teraz to wnukowie czy dzieci osób, które występowały w poprzednich edycjach festiwalu, przyjechały do Nowego Sącza.
– W zespole tańczyło wiele osób z mojej rodziny, ale na festiwalu był tylko mój brat. A w moim przypadku tata, wujkowie i kuzynostwo. Ciekawe jest tu wszystko, czyli to, że poznajemy nowe osoby, kultury z różnych krajów, i to, że możemy wystąpić na takiej scenie.
Grupą, z którą występują na scenie Mali Siedlecanie, jest zespół regionalny z Mołdawii. W czwartek (24.07) można było zatem podziwiać tańce pochodzące z terenów Europy Wschodniej.
Tzw. kamraci, czyli polsko-zagraniczne pary prezentują się nie tylko w trakcie swojego dnia narodowego, również na wyjazdowej estradzie plenerowej poza Nowym Sączem, a przede wszystkim szykują wspólne tańce na sobotni finał festiwalu.
Mołdawska grupa przyznaje, że przykładowo kroki tradycyjnego krakowiaka nie są proste do wyćwiczenia.
– Są fragmenty, które są podobne do naszych tańców, ale też takie, o których nigdy nie słyszeliśmy, jak kręcenie się par w kole albo to, że chłopcy i dziewczyny wykonują inne kroki tańcząc w parze. Mimo wszystko nauka tańców jest bardzo przyjemna. Było też miło uczuć polską grupę naszych podstawowych tańców
– mówi Dominika z Kiszyniowa w Mołdawii.
Tegoroczne Święto Dzieci Gór zakończy się w sobotę – 26 lipca. Na scenie w Parku Strzeleckim wystąpią wtedy wszystkie zespoły. Wśród zagranicznych grup poza mołdawską są również te z Serbii, Grecji, Kraju Basków i Tanzanii. Polski folklor ma przedstawicieli lachowskich, orawskich, zagórzańskich, krakowskich i podhalańskich.
Wyjątkowym gościem jest też Polonia z Chicago, czyli reprezentacyjna grupa Związku Podhalan w Ameryce Północnej.