Zamknięta droga wojewódzka przy osuwisku w Laskowej powoduje więcej problemów niż mogłoby się wydawać. To nie tylko konieczność korzystania z objazdów, ale również niewłaściwe zachowania kierowców samochodów osobowych i busów.
Ci korzystają z lokalnych, wąskich dróg znajdujących się w pobliżu osuwiska. Te nie są przystosowane do tego, by być objazdem drogi wojewódzkiej.
– Kierowcy dojeżdżają do osuwiska i skręcają na drogę Rozumówka w Laskowej Górnej. Jest to wąska droga, są tam domy, a przy nich dzieci. Staje się to trochę niebezpieczne
– mówi Piotr Stach, wójt gminy Laskowa.
Przypomnijmy, że droga wojewódzka w Laskowej Górnej przy osuwisku zostanie otwarta najwcześniej końcem września.
Objazd dla samochodów do 8,0 t wyznaczony został drogami powiatowymi i gminnymi przez Laskową i Rozdziele.
Samochody powyżej 8,0 t powinny jechać drogami krajowymi i wojewódzkimi przez Limanową, Nowy Sącz, Jurków i Muchówkę.
Gmina Laskowa wydała pozwolenia dla lokalnych przedsiębiorców, którzy warunkowo mogą jeździć lokalnym objazdami.