Premier Donald Tusk przedstawił rząd po rekonstrukcji. Skład gabinetu został odchudzony z dwudziestu sześciu ministrów do dwudziestu jeden.
Wicepremierem został Radosław Sikorski. Zmiany dotyczą szefów m.in. Ministerstwa Sprawiedliwości, MSWiA, Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi czy Ministerstwa Zdrowia.
Mieszkańcy Tarnowa i okolic tak skomentowali te polityczne zmiany.
– Nie sprawdzają się niektórzy na tym stanowisku, a może są lepsi. To rekonstrukcja jest potrzebna – komentuje jeden z mężczyzn spotkany przez nas w centrum Tarnowa. Inny mieszkaniec stwierdził: – Rekonstrukcja jest bardzo udana, świeży oddech jest potrzebny. Są także głosy krytyczne. Od jednego z mężczyzn słyszymy: – Rekonstrukcja nie pomoże. Ja bym zmienił premiera, nigdy mu tego nie zapomnę, że kiedyś podniósł wiek emerytalny i ja na tym ucierpiałem – dodaje.
Zaprzysiężenie nowych ministrów jest planowane na czwartek.
Nowym ministrem sprawiedliwości został Waldemar Żurek. Z kolei Tomasz Siemoniak będzie ministrem odpowiedzialnym za służby specjalne.
Nowym ministrem spraw wewnętrznych i administracji został Marcin Kierwiński. Szef MSZ Radosław Sikorski będzie też wicepremierem.
Nowym Ministerstwem Energii pokieruje Miłosz Motyka, a nowym ministrem aktywów państwowych został Wojciech Balczun.
Ministrem finansów i gospodarki został Andrzej Domański, a resortem rolnictwa pokieruje Stefan Krajewski.
Jolanta Sobierańska-Grenda została nowym ministrem zdrowia, a szefową resortu kultury będzie dotychczasowa wiceminister Marta Cienkowska.
Maciej Berek został ministrem nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu, a ministrem sportu – Jakub Rutnicki.