Miodu jak na lekarstwo? Pogoda nie sprzyja zbiorom

pasieka2

fot. arch. RDN

To nie jest dobry sezon na miód. Jak przyznaje pszczelarz ze Szczepanowic Stanisław Beściak, pogoda nie sprzyja zbiorom.

– Bardzo niewielkie ilości tego miodu są, z tego co widzę spadzi nie będzie, pogody nie ma. Musi być wilgotno i słonecznie, a w tym roku jest albo upał, albo leje.

Jak przewidują pszczelarze, więcej miodu będzie z akacji, lipy i wielokwiatowego. Ceny nie powinny być znacznie wyższe od tych zeszłorocznych. Za duży słoik miodu trzeba zapłacić ok. 60 zł.

Miody z lokalnych pasiek można znaleźć także w radiowym sklepie 'Klasztorna Spiżarnia’. Są już tegoroczne, m.in. nektarowo-spadziowe, gryczane, akacjowe czy wielokwiatowe. Duży słoik kosztuje 65 zł.

Lipowy powinien pojawić się końcem lipca. W tym roku nie udało się zebrać miodu mniszkowego – było go zbyt mało, a to, co udało się wyprodukować, posłużyło za pożywienie dla pszczół.

To, czy uda się w tym roku zebrać spadź iglastą, dowiemy się jesienią.

Exit mobile version