Wyrzucają psy, koty i jadą na wakacje. Tarnowski Azyl bliski przepełnienia

e0faf1d8 818c 40ee 8dc5 9072315e9dfe

3db403c5 ef6e 4de6 9e7e 084c16e0210c

Wakacyjne wyjazdy sprawiają, że do schronisk trafia wyjątkowo dużo zwierząt. Tarnowski Azyl aktualnie jest bliski przepełnienia.

Alarmująca jest szczególnie liczba kotów.

– Sytuacja w azylu podczas wakacji wygląda różnie. To jest istny rollercoaster. Jednego dnia mamy takie adopcje jak dzisiaj, czyli wyjątkowo dobry dzień. Innego dnia przyjmujemy nagle kilka zwierząt i zastanawiamy się gdzie je umieścić dlatego, że jesteśmy naprawdę bardzo blisko przepełnienia. Fizycznie po prostu kończy nam się miejsce na przyjmowanie zwierząt. Mamy w tym roku bardzo dużo kotów. Psów jest podobna liczba jak w poprzednich latach. Natomiast jeżeli chodzi o koty to wiemy też, że w innych schroniskach sytuacja jest bardzo podobna

– mówi kierownik tarnowskiego Azylu dla zwierząt.

Joanna Kurek podkreśla, że wiele zwierząt jest porzucanych w pełni świadomie. Na przykład w momencie, kiedy ich stan zdrowia i ograniczenia związane z wiekiem zaczynają być kłopotliwe dla właścicieli.

– Z tego co obserwujemy, dużo ludzi rzeczywiście porzuca swoje zwierzęta. Zdarzają się sytuacje, gdzie ludzie dzwonią do nas, zapytać czy mogą zostawić u nas na przykład starsze zwierze, dlatego, że zaczyna być kłopotliwe, a później zupełnie przypadkowo trafia do nas zwierzę bardzo pasujące do opisu tamtego, o którym była mowa. Dlatego widzimy, że część tych porzuceń jest niestety świadoma. Niestety sezon urlopowy jak co roku w schroniskach robi swoje.

Azyl cały czas zaprasza osoby zastanawiające się nad przygarnięciem psa lub kota. Same formalności trwają kilka minut, warto jednak dokładnie przemyśleć decyzję, porozmawiać z pracownikami schroniska o swoich wątpliwościach i poznać czekające na dom zwierzaki.

– Zdecydowaliśmy się na Skutera. Jedzie z nami do Krakowa. Był to długi proces adopcyjny, przemyślany. Mieliśmy trochę wątpliwości, ale ostatecznie podjęliśmy decyzję. Długo też trwały przygotowania. Kupiliśmy cały potrzebny osprzęt, wszystko przemyśleliśmy i mamy nadzieję, że będzie mu z nami dobrze.

– mówiła spotkana w Azylu przez naszą reporterkę Ola, nowa właścicielka psa – Skutera.

Aktualnie w Tarnowskim Azylu przebywa 110 psów i 70 kotów.

Exit mobile version