Po kolejnym tragicznym wypadku, do którego doszło na drodze wojewódzkiej przebiegającej przez Pola Klikowskie, wśród mieszkańców regionu wywiązała się internetowa dyskusja na temat bezpieczeństwa w tym miejscu.
To droga wylotowa z Tarnowa, prowadząca do Żabna i dalej w kierunku Kielc i Warszawy. Ruch jest tam bardzo duży, a prosty odcinek drogi zachęca kierowców do szybkiej jazdy.
Zaledwie kilka miesięcy temu dokładnie w tym samym miejscu, czyli w rejonie wiaduktu autostradowego zginęło dwoje młodych ludzi.
O tym pisaliśmy TUTAJ.
Komentujący internauci zwracają uwagę na częste przekraczanie prędkości na drodze wyjazdowej z miasta. Sugerują również potrzebę zamontowana tam urządzeń, które miałyby ograniczyć łamanie przepisów. Jako przykład podają fotoradar.
Ustalanie przyczyn wypadku, do którego doszło w nocy ze środy na czwartek nadal trwa, jednak w oparciu o poprzednie zdarzenia, asp. sztab. KMP Tarnów, Paweł Klimek przyznaje, że zarówno prędkość jak i brawurowa jazda są w tym miejscu problemem.
– Na pewno zawsze jest jakiś błąd ludzki, brak umiejętności, bądź przeszarżowanie swoich umiejętności. Tutaj mówimy o młodych ludziach – 18-latku i 21-latku. To są osoby, które dopiero niedawno zdobyły uprawnienia. Tych umiejętności i doświadczenia nie jesteśmy w stanie w ciągu roku czy dwóch zdobyć tak wiele. Samochody, jakimi w tym momencie dysponujemy, mają dużo większe moce niż w latach osiemdziesiątych, dziewięćdziesiątych czy nawet dwutysięcznych. W tym momencie jestem w stanie powiedzieć, że najprawdopodobniej brak umiejętności i najprawdopodobniej zbyt duża prędkość spowodowały, że doszło do takich dramatów.
Paweł Klimek dodaje, że policja będzie prowadzić na ulicy Niedomickiej wzmożone działania, monitorując zachowania kierowców i wyciągając konsekwencje z łamania przepisów.
– Policjanci tam będą sprawdzać prędkość, będą tam jeździły również nieoznakowane radiowozy, które mają wideorejestratory w swoich kabinach. I będą też policjanci w radiowozach oznakowanych, a kierowcy, którzy będą lekceważyć ograniczenia prędkości będą karani.
Redakcja Radia RDN Małopolska wystosowała do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego zapytanie o możliwości zastosowania na problematycznym odcinku drogi, sugerowanych przez słuchaczy rozwiązań.
Aktualnie czekamy na odpowiedź w tej sprawie.