Oddział ginekologiczno-położniczy w krynickim szpitalu będzie działał tylko do końca lipca. Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu informuje, że decyzja o likwidacji jest nieodwołalna.
W czwartek radni z Krynicy-Zdroju i Muszyny oraz radni powiatowi spotkali się ze starostą nowosądeckim.
Tadeusz Zaremba podkreśla, że likwidacja oddziału wynika ze spadającej liczby urodzeń, a to wiąże się ze stratami finansowymi szpitala. W zeszłym roku było to prawie 5 mln złotych.
– Problemem jest też stabilność finansowania placówki przez NFZ – dodaje starosta.
– Budżet Narodowego Funduszu Zdrowia nie został jeszcze zatwierdzony, a my już planujemy budżet na przyszły rok, więc ta sytuacja jest trudna. Jeżeli zmieni się sposób finansowania i do mniejszej liczby dzieci będą inne dopłaty lub zmieni się sposób kontraktowania z inną obsadą, to we wszystkich powiatowych szpitalach będzie wola powrotu „porodówek”
– mówił Tadeusz Zaremba.
Dodajmy, że od 1 sierpnia prywatny podmiot będzie prowadził w Krynicy-Zdroju poradnię ginekologiczną.
Ponadto do dyspozycji będzie całodobowa karetka, która będzie dowozić na porody do Nowego Sącza. W tej sytuacji będzie też zapewniona opieka położnej.
Porodówka w Krynicy-Zdroju do likwidacji. Plany budzą sprzeciw społeczny