Czy broń znaleziona przy ciele Tadeusza D. jest narzędziem zbrodni? Wciąż ta kwestia, jak wiele innych wątków związanych z tragedią w Starej Wsi, nie została jednocześnie wyjaśniona. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu Justyna Rataj-Mykietyn podkreśla, że część informacji nie jest jeszcze podawana do publicznej wiadomości, ze względu na dobro trwającego śledztwa.
Wiadomo, że przy ciele Tadeusza D. podejrzanego o zabójstwo córki i zięcia, a także postrzelenie teściowej, oprócz odręcznie napisanego listu, znaleziona została także broń.
– Broń ta została zabezpieczona, poddana badaniom i oczekujemy na opinie biegłego, który wypowie się, czy jest to ta sama broń, z której oddano strzały w Starej Wsi. Na ten moment nie dysponujemy jeszcze opinią biegłych w tym zakresie.
Śledczy badają też m.in. autentyczność listu i to, kto był jego autorem. W ciągu najbliższych tygodni powinniśmy dowiedzieć się, jaka jest opinia biegłych po przeprowadzonej sekcji zwłok.
Zlecone zostały także badania toksykologiczne w przypadku Tadeusza D., aby potwierdzić lub wykluczyć czy mężczyzna popełnił samobójstwo.
Śledczy znaleźli nie tylko broń, ale też list. Sprawdzają czy należał do Tadeusza D.