Niecałe 5 mln złotych to szacowana wycena szkód, które na początku czerwca gwałtowna ulewa spowodowała w gminie Ochotnica Dolna. Łącznie ucierpiało kilka ulic oraz jeden ważny przepust drogowy.
Pierwsze szacunki urzędników wskazywały, że zniszczenia można szacować nawet na 10 mln złotych. Po uprzątnięciu całego terenu realia okazały się bardziej łaskawe dla samorządu.
– Szkody na początku wydawały się dużo większe, ponieważ bardzo dużo rumoszu naniosło na drogi, a później, jak to oczyściliśmy, to te szkody nie były aż tak spektakularne. Ten miniony 2 czerwca przypomina nam o tym, że deszcze nawalne to jest największe zagrożenie w górach i niestety one występują raz na jakiś czas. Dobrze, że Bóg nad nami czuwał i lało tylko 30 minut. Gdyby lało godzinę, to mielibyśmy zupełnie inną sytuację. Od tego czasu staramy się bardzo pieczołowicie informować mieszkańców o zagrożeniach
– mówił radiu RDN Nowy Sącz wójt gminy Ochotnica Dolna Tadeusz Królczyk.
Teraz szkody są weryfikowane przez służby wojewody małopolskiego. Jeśli zniszczenia zostaną potwierdzone, jesienią gmina Ochotnica Dolna będzie mogła uzyskać wsparcie finansowe na ich naprawę infrastruktury z rezerwy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.