W środę (2.07) ruszyło śledztwo w sprawie śmierci Tadeusza D. ze Starej Wsi. Zwłoki podejrzanego o zamordowanie dwóch osób i ranienie jednej znaleziono we wtorek (1.07) o 20:30 niedaleko drogi powiatowej w rejonie przełęczy pod Ostrą.
Prokuratura Rejonowa w Limanowej bada, czy 57-latek popełnił samobójstwo, czy w zdarzeniu brały udział osoby trzecie. W środę w Krakowie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok, która powinna wyjaśnić pierwsze wątpliwości.
Jak się okazuje, Tadeusz D. ma w tym śledztwie status pokrzywdzonego.
– Artykuł 151 Kodeksu Karnego stanowi wprost: „kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza do targnięcia się człowieka na własne życie (…)”. Jeśli więc potwierdzi się ta wersja, że targnął się sam na własne życie, to jeszcze pozostaje badanie, czy brały w tym udział osoby trzecie, czy nie było namowy, bądź też udzielenia pomocy do targnięcia się na życie.
– wyjaśnia prokurator Magdalena Gosztyła z Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.
Jednocześnie Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu przejęła od Prokuratury Rejonowej w Limanowej śledztwo w sprawie zabójstwa w Startej Wsi, w której zmarły Tadeusz D. jest podejrzanym. W wyniku postrzelenia zmarła jego 26-letnia córka i 31-letni zięć. Ponadto postrzelona została 72-letnia teściowa mężczyzny, która trafiła do szpitala.
W tym postępowaniu badane są wątki wyjaśniające między innymi to, czy mężczyźnie mógł ktoś pomagać w ukrywaniu się przed policją podczas kilkudniowej obławy.
Policja i prokuratura badają okoliczności morderstwa w Starej Wsi i śmierci Tadeusza D.