Z jednej strony rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej, z drugiej orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. – Zamieszanie prawne wokół lekcji religii w szkole przerzuca się na obywateli – ocenia ks. dr Andrzej Jasnos, dyrektor Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezjalnej w Tarnowie.
Gość audycji Rozgryźć Kościół podkreśla, że jest duża niepewność co będzie od 1 września, ale wskazuje także na pewne szanse.
– Czekamy na wyrok Trybunału Konstytucyjnego dotyczący ograniczenia lekcji religii w szkole do jednej godziny. Patrząc na wyroki, które są wydawane można się spodziewać, że również będzie nakazywał przywrócenie dwóch godzin religii. Co zrobią rządzący? Trudno przewidzieć. Natomiast tutaj ta ustawa obywatelska to jest konkretny, mocny znak, że społeczeństwo chce lekcji religii i etyki.
Pod obywatelskim projektem ustawy 'Tak dla religii i etyki w szkole” udało się zebrać pół miliona podpisów. Były one zbierane także w diecezji tarnowskiej. Stowarzyszenie Katechetów Świeckich poinformowało, że to dowód, jak silne jest społeczne poparcie dla wychowania opartego na wartościach. Projekt zakłada, że zajęcia z religii lub etyki dla uczniów byłyby obowiązkowe. Ocena znalazłaby się na świadectwie i byłaby wliczana do średniej ocen.
W diecezji tarnowskiej są propozycje, by utrzymać dwie godziny religii w szkole, bo będą one finansowane przez samorząd. Mogą to być także zajęcia fakultatywne dla klas, których uczniowie np. przygotowują się do sakramentów.
– Organy prowadzące w różny sposób próbują wyjść ku oczekiwaniom rodziców, którzy składają wnioski o organizowanie drugiej godziny lekcji religii, widząc że jest im odbierane prawo do edukacji religijnej w szkołach. Są gminy, które zdeklarowały się do zorganizowania drugiej godziny lekcji religii. W innych miejscach tylko w niektórych oddziałach będą organizowane drugie godziny tych zajęć.
Ks. Andrzej Jasnos poinformował, że rodzice uczniów składają w szkołach wnioski o wliczenie oceny z religii do średniej. Podstawą jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego. W maju Trybunał orzekł, że przepisy wyłączające ocenę z religii ze średniej ocen są niezgodne z Konstytucją. W uzasadnieniu wskazano, że przepis ten został wprowadzony bez porozumienia ze stroną kościelną i związkami wyznaniowymi.