Kulminacyjnym punktem było odsłonięcie nowej figurki, która dołączyła do Tarnowskiego Szlaku Maszkaronów.
Tym razem jest ona dedykowana dzieciom.
– Karol, uczeń 7 klasy zrobił projekt rysunkowy maszkarona, dzięki któremu wygrał konkurs. Następnie ja musiałem ten projekt uprzestrzennić. To znaczy nadać mu taki kształt, żeby można było zrobić z tego rzeźbę. Wszystkie elementy, które Karol umieścił w swoim projekcie, postarałem się również umieścić w rzeźbie. Dlatego między innymi ten klocek, kolejka i balonik. To są symbole dziecięcej zabawy.
– mówił Paweł Rybczyński, autor rzeźby.
Wydarzeniu towarzyszyła prezentacja masek maszkaronów, wykonanych w ramach konkursu przez przedszkolaki i uczniów.
– Nasz maszkaron odwzorowuje ludzkie, negatywne cechy. – My najpierw wymyśliliśmy nazwę maszkarona, potem go zaprojektowaliśmy i stworzyliśmy. – Inspiracją były maszkarony znajdujące się na tarnowskim ratuszu. Przy wykonaniu było wiele prób i błędów. Powstał głównie z pianki montażowej oraz masy papierowej. – Nasz był z papieru i drewna. Pomalowaliśmy go na szaro.
Maski mogły być inspirowane maszkaronami znajdującymi się na tarnowskim ratuszu lub szlaku maszkaronów, albo w pełni wymyślone przez dzieci.
– Ograniczyliśmy kolory tak, żeby maszkarony nie były wielobarwne. Bo sam maszkaron jest bardzo prosty kolorystycznie. Te na ratuszu są takie piaskowe, więc kremowy, biały i złoty są kolorami dopuszczalnymi w dzisiejszej paradzie. Już widzimy, że to była dobra decyzja, ponieważ dzięki temu łatwiej je porównać.
– mówiła Maria Zawada-Bilik, dyrektor Wydziału Kultury Promocji i Turystyki.
Konkurs podzielony był na trzy kategorie: przedszkola i klasy 1-4; klasy 5-8 szkół podstawowych oraz szkoły ponadpodstawowe; inne placówki edukacyjne.
Przewodniczący jury, Kazimierz Klimkiewicz przyznał, że oceniający byli pod wrażeniem kreatywności dzieci.
– Ocenialiśmy technikę, pomysł, wyobraźnie, sposób wykonania. Staraliśmy się wszystko wziąć pod uwagę i myślę, że udało nam się wyłonić najciekawsze prace. We Wrocławiu jest już ponad 300 krasnali rozrzuconych po mieście. W Tarnowie na razie mamy kilkanaście maszkaronów, ale widzę, że rosną nowe pokolenia, zdolnych, młodych ludzi, którzy sprawia, że może prześcigniemy kiedyś Wrocław.
Po konkursowej ocenie odbyła się parada masek maszkaronów.