Psycholog ostrzega: Dzielenie się swoimi prywatnymi zdjęciami z nieznajomymi w sieci niesie poważne konsekwencje, także emocjonalne

IMG 5573

Błędy młodości mogą ciągnąć się za nami przez wiele lat dorosłego życia – ostrzega psycholog i psychoterapeutka Monika Kaczkowska.

Młodzi ludzie coraz chętniej dzielą się swoim prywatnym życiem w sieci.

Niestety zdarza się, że nawiązując relację z nieznajomymi, za pośrednictwem komunikatorów czy mediów społecznościowych, przesyłają im swoje zdjęcia, także intymne.

Fotografie mogą stać się nawet podstawą do szantażu. Takie przypadki zdarzają się także w Tarnowie.

O tym pisaliśmy TUTAJ

Eksperci zwracają uwagę na późniejsze konsekwencje takich decyzji.

– Takie ośmieszenie, szczególnie ciała, wizerunku, wyglądu w sieci ma ogromną skalę, bo to zdjęcie może zobaczyć nie jedna, dwie osoby, tylko cała szkoła, wszyscy na moim osiedlu, moja rodzina z Warszawy czy koleżanka z Gdańska. Ta skala rozszerzenia się tego wstydu można powiedzieć, upokorzenia, może być ogromna, nawet nie do udźwignięcia czasami –

– alarmowała Monika Kaczkowska.

Dlatego tutaj jest ogromna rola rodziców, żeby mówić o tych zagrożeniach, próbować dotrzeć do nastoletnich dzieci, być otwartym i gotowym na rozmowę na każdy, nawet trudny czy kontrowersyjny temat.

Cała rozmowa:

Exit mobile version