Zobacz zdjęcia:
W Centrum Pielgrzymowania Opoka w Starym Saczu odbywała się dwudniowa konferencja z okazji 25-lecia ustanowienia św. Kingi patronką samorządowców. Przyjechali tu przede wszystkim ich duszpasterze z różnych diecezji w Polsce. W jednym z paneli dyskusyjnych uczestniczyli też ludzie aktywnie działający w samorządach.– Konferencja była okazją do wymiany doświadczeń – mówi ks. dr hab. Jan Bartoszek, duszpasterz samorządowców w diecezji tarnowskiej.
– Bardzo się cieszę z tego spotkania, bo odpowiedziało na nie 20 kapłanów, a więc jest to duża grupa jak na pierwsze spotkanie. Bogactwo doświadczeń, które wynosimy z tego spotkania, myślę, że będzie inspirować nas do pięknych działań zmierzających właśnie ku temu, aby ta formacja samorządowców mogła być coraz efektywniejsza.
Sami duszpasterze też podkreślają, że spotkanie było ważne, bo pokazało jak wielkie są potrzeby. Ponad 38 tysięcy Polaków pracuje w różnych jednostkach terytorialnych – gminach, powiatach czy województwach.
– To są ludzie, którzy bezpośrednio pracują na rzecz dobra lokalnego i wiemy, że Polska idzie oddolnie. Od góry mamy problemy, a oddolnie Polska świetnie się rozwija, wystarczy popatrzeć tutaj na tereny gdzie jesteśmy, jak pięknieją domostwa, jak pięknieją nasze miejscowości. To jest zasługa samorządowców. I w związku z czym należy ich wspierać w ich działalności, bo to jest trudna działalność. Przecież ci ludzie kosztem własnych spraw rodzinnych, osobistych, czasem zawodowych, angażują się na rzecz naszej lokalności. Trzeba być im za to wdzięcznym i Kościół powinien ich objąć troską duszpasterską
– mówi ks. prof. dr hab. Tadeusz Borutka
Burmistrz Starego Sącza Jacek Lelek podkreślał, że pracy w samorządzie towarzyszy ważna misja, żeby jej nie stracić z oczu, potrzebne jest duszpasterstwo, które pozwala wracać na dobre tory.
Włodarz cieszy się też, że poza corocznym spotkaniu samorządowców z Małopolski, które odbywa się w Starym Sączu pod koniec maja, gród św. Kingi stał się też miejscem ogólnopolskich rozważań.
– Chciałem tu podkreślić, że idea samorządu, w ogóle ustawa samorządowa jest realizacją nauki społecznej Kościoła. O tym warto pamiętać, znać te źródła. Zasada pomocniczości, subsydiarności, to znaczy to, że sprawy ludzi trzeba rozwiązywać najbliżej tych ludzi. Dopiero to, czego ludzie sami nie są w stanie rozwiązać, po to zwracamy się o pomoc do wyższych jednostek, do wyższych poziomów organizacyjnych. To właśnie zostało po raz pierwszy sformułowane w dokumentach papieskich. Więc takie jest źródło i warto sobie to przypominać, warto się tą nauką inspirować. Dlatego pod tym względem ta pomoc duszpasterzy może być naprawdę bardzo cenna i być takim wsparciem w realizowaniu tej misji.
Jak mówi wieloletnia radna sejmiku województwa małopolskiego, Marta Mordarska, wsparcie duchowe jest ważne dla osób, które pracują w różnych jednostkach lokalnych.
– Dla mnie jest oczywiste, że to jest taka, myślę, że szczególna potrzeba czasu, w których jesteśmy. Bo w natłoku tych wszystkich informacji, w takim nieustającym procesie presji cyfrowej, ale też takiego wręcz przebodźcowania informacjami. Czasem potrzebna jest cisza, potrzebne jest uporządkowanie myśli i też znalezienie tak naprawdę odpowiedzi na wiele ważnych pytań, które gdzieś przez działalność samorządu się przenikają.
Duszpasterze zamierzają teraz złożyć wniosek do Konferencji Episkopatu Polski o ustanowienie biskupa odpowiedzialnego wraz z diecezjalnymi duszpasterzami samorządowców za ten obszar duszpasterski w Polsce.
Ogólnopolska konferencja została zorganizowana po raz pierwszy. Brali w niej udział duszpasterze samorządowców z różnych części kraju, z 20 diecezji. Rozmowy w Starym Sączu dotyczą aktualnych tematów społecznych, ale też przykładu, jaki daje patronka samorządowców św. Kinga.