Współczesnych seniorów cieszy czas spędzany z wnukami, realizacja swoich pasji i integracja ze społeczeństwem. -Najważniejsze, żeby zdrowie dopisywało – mówili zgodnie uczestnicy Majówki Seniorów z Gminy Tarnów, zorganizowanej w Koszycach Wielkich.
Jak podkreślają nasi rozmówcy, jesień życia nie musi być smutna i samotna. Seniorzy cenią sobie wolny czas na emeryturze, który mogą poświęcać na rodzinę i zainteresowania.
-Cieszą mnie bardzo dzieci i wnuki. To jest moja duma. Całe życie pracowałam, teraz jestem na emeryturze i mogę dzieciom i wnukom poświęcać czas. -Radość mi sprawia, jeżeli możemy cieszyć się życiem na co dzień, jesteśmy sprawni, możemy przychodzić na takie uroczystości. Nie mówiąc już o rodzinie, bo przecież każdy czerpie radość i realizuje się w rodzinie. Trzeba mieć również czas na inne zajęcia, spełniać się nie tylko w pracy, jako babcia, jako mama, ale również jako koleżanka, sąsiadka. To wszystko cieszy, jak jeszcze zdrowie dopisuje.
Wójt gminy Tarnów Grzegorz Kozioł zauważał, że seniorzy są wyjątkowo aktywną grupą społeczną. Organizują się w kluby seniora, integrują się i chętnie uczestniczą we wszelkich aktywnościach.
– Seniorzy z gminy Tarnów są bardzo radośni, pełni pomysłów, entuzjazmu. Swoje życie zawodowe mają już za sobą. Pomagają swoim rodzinom w wychowaniu wnuków. Teraz jest czas na spełnianie swoich pasji, przebywanie ze sobą, zapoznawanie się nawzajem. Seniorzy w gminie są bardzo aktywni, organizują się w Kluby Seniora. W każdej miejscowości takie kluby powstały. Seniorzy sami przychodzą z propozycjami co chcą robić, jak spędzać czas. Są również pomocni – mają pewne pomysły, propozycje dla nas – władzy samorządowej.
Jedna z seniorek obecnych na wydarzeniu podkreślała, że najważniejsze jest, by nie izolować się od społeczeństwa. Z wiekiem sprawność fizyczna dopisuje coraz mniej, ale nie można zapominać też o zdrowiu psychicznym.
-Pochwalamy te kluby seniora, ludzie mogą się spotykać, nawiązywać przyjaźnie. To wszystko sprzyja integracji środowiska. To taka jakby profilaktyka psychiczna. Człowiek, który zostaje sam w domu, nie ma się do kogo odezwać, to może nawet później brakować mu słów, nie umie nic napisać, nie umie się odezwać. Psychicznie człowiek wysiada. Nie tylko fizycznie, ale i psychicznie, a to jest najgorsze niedołęstwo.
Wśród największych zagrożeń dla seniorów, nasi rozmówcy najczęściej wskazywali samotność. Martwią się też m.in. bieżącą sytuacją w kraju.
-Nasza sytuacja społeczna, jako kraju, jest nie najlepsza. Są wybory, czekamy wszyscy, jak to będzie. -Problemem jest przykucie się w domu samotnie. Na swoim przykładzie powiem – przez okres zimowy byłam trochę w domu osaczona. To dla mnie była największa krzywda, tym bardziej, że ja całe życie pracowałam, 40 lat człowiek był między ludźmi. Możliwość wyjścia z domu to jest bardzo duży plus i dobrodziejstwo.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, Gmina Tarnów w prawie 17% składa się z seniorów – na terenie gminy żyje ponad 4000 osób powyżej 65. roku życia.