Nastolatek, który śmiertelnie ugodził nożem swojego rówieśnika w Lasku Lipie w Tarnowie, będzie odpowiadać przed sądem jako osoba nieletnia.
Jak tłumaczy Radiu RDN Małopolska sędzia Małgorzata Stanisławczyk-Karpiel, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Tarnowie, sprawa toczy się w Sądzie Rejonowym w Wydziale dla Nieletnich.
Na razie nie ma wniosku ani ze strony sądu, ani prokuratury, żeby 16-latek miał odpowiadać za swój czyn jak dorosły.
– Sąd zlecił sporządzenie opinii dwóm biegłym psychiatrom, dotyczące tej osoby nieletniej, oczekuje teraz na efekty pracy biegłych i na opinie, postępowanie toczy się w myśl przepisów ustawy o wspieraniu i resocjalizacji, czyli Sąd Rodzinny nie zadecydował o przekazaniu nieletniego, z urzędu nie podjął takiej decyzji do przekazania prokuratorowi. Na chwilę obecną również prokurator takiego wniosku nie zgłaszał.
Opinie ma wydać także schronisko, w którym na 3 miesiące został umieszczony nastolatek. Schronisko dla nieletnich to placówka, która odpowiada tymczasowemu aresztowi, który stosuje się u sprawców dorosłych.
Termin rozprawy został wyznaczony na 30 maja. Postępowanie w całości toczy się niejawnie.
Do tragicznego zdarzenia w Lasku Lipie doszło początkiem kwietnia tego roku. Późnym wieczorem doszło do sprzeczki między przypadkowymi nastolatkami, po czym jeden z nich zaatakował ostrym narzędziem drugiego. Ofiarą był 16-latek, który zmarł w szpitalu. Oprawca został zatrzymany i usłyszał zarzut zabójstwa.
Odpowiadając za swój czyn jak osoba nieletnia, grozi mu umieszczenie w poprawczaku do 21. roku życia, z możliwością przedłużenia tego okresu do ukończenia 24. roku życia.
Tragedia w lasku Lipie. Zmarły 16-latek nie znał swojego oprawcy