Naściszowa: Fotoradar nie działa, a kierowcy jeżdżą tu zdecydowanie za szybko

radar w Nasciszowej 1

Nie muszą się już bać, że złapie ich fotoradar, wiec nie spuszczają nogi z gazu. Słuchacze RDN Nowy Sącz alarmują o tym, co dzieje się w Naściszowej. Od około miesiąca przy ruchliwej drodze powiatowej nie jest prowadzony pomiar prędkości. Fotoradar osłonięty folią zachęcił kierowców do szybkiej jazdy. Czemu naprawa urządzenia tak długo trwa i czy kierowcy mogą czuć się bezkarni?

Jak alarmuje nasza słuchaczka pani Maria, droga w Naściszowej znów jest bardzo niebezpieczna. Część kierowców znacznie przyspiesza od momentu uszkodzenia fotoradaru.

– Ruch tak się zwiększył. Kierowcy, którzy wiedzą, że radar nie działa, przekraczają nadmiernie prędkość, także czasem to jest trudno iść nawet chodnikiem

– mówi słuchaczka RDN Nowy Sącz.

Jak dodaje, przejście z przystanku autobusowego na chodnik po drugiej stronie ulicy również jest bardziej utrudnione.

Dowiedzieliśmy się, że w najbliższym czasie pomiar prędkości ponownie będzie tu prowadzony.

– Fotoradar został uszkodzony, a tak dokładnie jego obudowa. Zakończyło się już postępowanie w zakresie rekompensaty kosztów naprawy przez ubezpieczyciela. Prawdopodobnie ten fotoradar zostanie ponownie uruchomiony już w przyszłym tygodniu

– mówi Wojciech Król z zespołu do spraw informacji i komunikacji Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.

W związku z tym, że pomiar prędkości nie jest prowadzony, wielu kierowców łamie przepisy. Służby przypominają jednak, że wciąż obowiązuje tu ograniczenie prędkości.

– Nie ma znaczenia czy przy drodze jest ustawiony fotoradar, czy go nie ma, czy tam gdzieś stoją policjanci przy drodze i kontrolują prędkość, czy ich nie ma. Zawsze powinniśmy przestrzegać ograniczeń prędkości. Ta prędkość jest ograniczona przez zarządcę drogi ze względu na samą sytuację na drodze związaną z jej infrastrukturą, topografią, przebiegiem, czy też wynika ze zdarzeń drogowych, do jakich na przykład na danym odcinku drogi dochodziło.

– mówi zastępca naczelnika sądeckiej drogówki, Ryszard Ogurek.

Pamiętajmy też, że często to właśnie nadmierna prędkość jest powodem wypadków i kolizji na drogach.

– Prędkość jest główną przyczyną wypadków zdarzeń drogowych, zwłaszcza na drogach pozamiejskich, bo w mieście to jest troszkę inaczej, troszkę inna specyfika zdarzeń. Natomiast poza miastem to ta prędkość niestety tutaj króluje jako główna przyczyna wypadków drogowych i to niestety również tych najcięższych

– podkreśla policjant.

Przypomnijmy, że w Naściszowej na drodze powiatowej w okolicy fotoradaru obowiązuje ograniczenie prędkości do 60 km/h. Przekraczając ją, kierowcy narażają się na mandat i punkty karne. Mimo, że oko kamery nie patrzy, to nad bezpieczeństwem czuwa drogówka i policyjne patrole, które również tutaj można spotkać.

Exit mobile version