Sandecja Nowy Sącz w ostatniej akcji meczu z Pogonią-Sokołem Lubaczów uratowała 3 punkty w meczu 31. kolejki III ligi, zakończonym wynikiem 2:1. W 31. kolejce punkty straciło 2. w tabeli KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, co oznacza, że biało-czarni są już pewni awansu do II ligi!
Mecz miał sporą dramaturgię – szczególnie w samej końcówce meczu. Na 1:0 trafił w 87. minucie z rzutu karnego Mikołaj Kwietniewski. Faulujący rywal ujrzał przy tym drugą żółtą, w konsekwencji czerwoną kartkę.
Mimo gry w osłabieniu już w drugiej minucie doliczonego czasu gry goście z Lubaczowa wyrównali i wydawało się, że Sandecja straci cenne punkty w walce o awans do II ligi.
Nic bardziej mylnego, bo w ostatniej akcji meczu Mikołaj Kwietniewski zagrał w pole karne, gdzie były gracz Sandecji Bruno Żołądź próbował wybić piłkę na tyle niefortunnie, że pokonał własnego bramkarza.
Zespół z Nowego Sącza jest niekwestionowanym liderem grupy IV III ligi, a do końca sezonu pozostały 3 kolejki. Sandecja jest już pewna awansu do II ligi, bo w 31. kolejce drugie w tabeli KSZO Ostrowiec Świętokrzyski przegrało ze Starem Starachowice i wiadomo już nie wyprzedzi biało-czarnych. Pozostałe zespoły mają również zbyt duże straty.
Najbliższy mecz w sobotę o 17.00 na wyjeździe z Wiślanami Skawina.
Sandecja Nowy Sącz – Pogoń-Sokół Lubaczów 2:1 (0:0)
Bramki: Mikołaj Kwietniewski 87′ (k.), Bruno Żołądź 90+4′ (sam.) – Paweł Oleksy 90+2.
Żółte kartki: Kamil Słaby – Adam Imiela (dwie).
Czerwona kartka: Adam Imiela 87′ (za dwie żółte).
Sandecja: Martin Polaček – Piotr Kowalik, Kamil Słaby, Michał Rutkowski, Karol Smajdor, Kacper Talar, Tomasz Nawotka, Wiktor Kłos, Mikołaj Kwietniewski, Daniel Pietraszkiewicz, Jakub Górski.
Pogoń-Sokół: Tomasz Siryk – Damian Płonka, Bruno Żołądź, Vladyslav Roslyakov, Mateusz Bielenda, Oskar Bystrek, Serhii Rusian, Lucas Campelo, Kamil Ausfeld, Paweł Oleksy, Adam Imiela.