Drzewka kolumnowe owocowe na mały ogród: czy warto i które wybrać?

15

Pamiętam, jak moja ciocia w Poznaniu płakała nad swoim malutkim ogródkiem. „Chciałabym jabłkę z własnego drzewa, ale gdzie tu miejsce?” – martwiła się. Działka zaledwie 150 metrów kwadratowych, dom, ścieżka, trochę trawnika… I nagle, jakby za sprawą czarodziejskiej różdżki, znalazła rozwiązanie.

Drzewka kolumnowe to jak osobiste drzewka owocowe zaprojektowane specjalnie dla małych ogrodów. Rosną w górę zamiast szerz, zajmują tyle miejsce co krzew róż, a owoców dają tyle, ile trzeba dla rodziny. Brzmi jak bajka? To się przekonaj sam!

Co to właściwie znaczy „kolumnowe”?

Wyobraź sobie normalne drzewo owocowe – szerokie, rozłożyste, potrzebuje 3-4 metrów przestrzeni dookoła. A teraz ściśnij je do wąskiej kolumny szeroką na metr, ale wysoką na 3-4 metry. Gotowe!

To nie jest sztuczka hodowlana z laboratorium. To naturalna mutacja, którą ludzie zauważyli i zaczęli wykorzystywać. Pierwszą taką odmianę jabłoni odkryto w Kanadzie w latach 60-tych. Nazywała się 'McIntosh Wijcik’ i rosła jak świeca – prosto w górę, z krótkimi bocznymi gałązkami.

Rozpoczynając przygodę z drzewkami kolumnowymi, warto zaopatrzyć się w sprawdzone sadzonki z profesjonalnej szkółki, które gwarantują czystość odmianową i zdrowie roślin.

Jak to możliwe, że tak rosną?

Cały sekret leży w genach. Te drzewa mają wbudowany „hamulec” na boczne gałęzie. Główny pęd rośnie normalnie, a boczne pozostają krótkie. To tak jakby natura sama zaprojektowała drzewo na małe przestrzenie.

Nie ma tutaj żadnej sztuczki ani przycinania na siłę. Po prostu taka jest ich natura – być wąskimi i wysokimi.

Dlaczego warto rozważyć drzewka kolumnowe?

Zastanówmy się uczciwie – czy naprawdę potrzebujesz drzewa, które da ci 50 kg jabłek rocznie? Większość z nas wyrzuca połowę owoców, bo nie nadążamy ich jeść czy przetworzyć.

Idealne proporcje dla rodziny

Drzewo kolumnowe to 10-15 kg owoców rocznie. Dla trzech-, czteroosobowej rodziny to w sam raz na świeże zjadanie, kilka słoików kompotu i może ciasto z jabłkami w niedzielę.

Można mieć więcej odmian

W miejscu jednej normalnej jabłoni możesz posadzić 3-4 kolumnowe. To znaczy, że będziesz miał jabłka przez pół roku – wczesne, średnie i późne odmiany. A może nawet jabłkę, gruszkę i śliwkę w jednym miejscu?

Ładnie wyglądają

Szczerze mówiąc, drzewo kolumnowe to nie tylko praktyczność. To po prostu ładnie wygląda. Jak żywy słupek pełen kwiatów wiosną i owoców jesienią.

Gdzie i jak je sadzić?

Myślisz, że będzie trudno? Przeciwnie – łatwiej niż z normalnymi drzewami!

Wybór miejsca

Drzewa kolumnowe lubią słońce, ale nie są tacy wybredni jak inne. 4-5 godzin słońca dziennie im wystarczy. Możesz je sadzić:

Odległości przy sadzeniu

Nie potrzebujesz metrów przestrzeni. W rzędzie wystarcza 80 cm – 1 metr między drzewami. Od płotu możesz sadzić w odległości 50 cm.

Jakiej gleby potrzebują?

Nic szczególnego – normalna gleba ogrodowa. Najważniejsze, żeby nie stała woda. Jeśli masz glinę, dodaj trochu piasku. Jeśli piasek – troché kompostu lub torfu.

Pielęgnacja – prościej niż myślisz

Tu jest najlepsza wiadomość – drzewa kolumnowe to maluch w pielęgnacji!

Przycinanie? Minimalne!

Nie musisz być mistrzem sekatorów. Drzewo kolumnowe samo utrzymuje swój kształt. Jedyne co możesz robić to:

I tyle! Nie ma filozofii z koronami, przewodnikami i innymi fachowymi terminami.

Nawożenie

Wiosną troché kompostu dookoła pnia i widzę troszkę nawozu wieloskładnikowego. Jesienią można dodać fosfor i potas. Ale szczerze? Jeśli gleba jest w miarę żyzna, można się obejść bez nawożenia.

Podlewanie

Pierwsze dwa lata podlewaj regularnie, szczególnie w suche lata. Potem drzewo samo się poradzi. Ma mocny system korzeniowy, więc spokojnie wytrzyma przesuszenia.

Najczęstsze błędy (i jak ich uniknąć)

Błąd pierwszy: sadzenie zbyt głęboko

Miejsce szczepienia (grubsza część na dole drzewka) musi być nad powierzchnią ziemi. Jeśli je zagrzebiasz, drzewo będzie słabo rosło i owocowało.

Błąd drugi: przycinanie jak normalnego drzewa

Nie przycinaj głównego pędu! To jego cała tajemnica. Możesz go skrócić dopiero gdy osiągnie pożądaną wysokość (zwykle 3-4 metry).

Błąd trzeci: oczekiwanie zbyt wielkich plonów

Drzewo kolumnowe nie da ci dwóch skrzynek jabłek. Da ci około jednej. Ale za to konsekwentnie, przez wiele lat, z minimalnym nakładem pracy.

Błąd czwarty: wybór nie tej odmiany

Nietypowe odmiany kolumnowe mogą nie być przystosowane do naszego klimatu. Zawsze sprawdzaj, czy dana odmiana jest odporna na mróz w twojej okolicy.

Konkrety na koniec

Jeśli przekonałem cię do drzew kolumnowych, oto praktyczny plan działania:

  1. Zaplanuj – gdzie chcesz je posadzić i ile zmieści
  2. Wybierz odmiany – wczepne, średnie i późne dla całorocznych owoców
  3. Przygotuj miejsca – wykop doły 40x40x40 cm
  4. Kup sadzonki – najlepiej wiosną lub jesienią
  5. Posadź – miejsce szczepienia nad ziemią!
  6. Podlewaj – pierwszych kilka miesięcy regularnie
  7. Cierpliwości – pierwsze owoce za 2-3 lata

I już! Naprawdę, to takie proste.

Ostatnie słowo

Drzewa kolumnowe to nie rewolucja, ale ewolucja. To sprytne rozwiązanie dla wszystkich, którzy marzą o własnych owocach, ale nie mają miejsca na wielkie drzewa.

Ciocia, o której pisałem na początku? Dziś ma cztery drzewa kolumnowe przy płocie. Każdego roku robi kompot dla całej rodziny. A miejsce? Nadal ma więcej niż przed sadzeniem, bo nie musi już jeździć do sklepu po owoce!

Czy warto? Jeśli masz mały ogród i marzysz o własnych owocach – jak najbardziej. To niewielka inwestycja, która przez lata będzie ci dawać radość i smaczne owoce.

Czas przestać marzyć, a zacząć sadzić!

Artykuł powstał przy współpracy partnera zewnętrznego.
Exit mobile version