Zobacz galerie:
To było wspaniałe, rodzinne i dobre popołudnie. Kilkadziesiąt dzieci zostało nagrodzonych w finale konkursu „Co zrobić, aby zostać świętym”, który zorganizowała Fundacja „Andrasza” z Wielogłów.W konkursie skierowanym do młodszych i starszych dzieci ze szkół podstawowych powiatu nowosądeckiego wzięło udział około 200 uczniów. Wybór najlepszych prac był bardzo trudny i spoczął między innymi na sądeckim artyście-plastyku Stanisławie Szarku, który współpracuje z fundacją. Czy dzieci sprostały wyzwaniu?
– Tutaj pojawił się czyn. Jeśli chodzi o samą świętość, to muszą pojawić się trzy rzeczy, czyli słowo, czyn i modlitwa. Ale jak to narysować? To jest bardzo trudne, ale dzieci sobie poradziły. Bałem się, że to będą same modlitwy, a przecież święci to nie tylko Ci, co się modlą, ale też bardziej Ci, co pomagają, starają się swoim życiem iść w tą jasną stronę i dawać przykład innym.
Nagrodzeni uczniowie z sądeckich miejscowości odebrali w sobotę (17.05) swoje wyróżnienia w „Andraszówce”, gdzie pielęgnuje się pamięć o urodzonym w pobliskim Wielopolu ojcu Józefie Andraszu, jezuicie, spowiedniku św. siostry Faustyny, którego proces beatyfikacyjny właśnie trwa. Parafianin z Wielogłów to dla młodych bardzo wyrazisty przykład świętości. A jak oni sami widzą dążenie do niej na co dzień?
– Dobre uczynki i modlitwy, ale też chodzenie do kościoła zmienia i pomaga w drodze do świętości. Trzeba chodzić do kościoła i pomagać ludziom, na przykład pomagać starszym przechodzić przez ulicę, albo robić zakupy. Świętość to robienie dobrych uczynków, dobre zachowywanie się, czyli robienie dobrych rzeczy. To dbanie o wspólne dobro i pomaganie innym, żeby wszyscy mieli dobrze.
Te właśnie czynności pojawiły się na pracach dzieci, na których konkretne uczynki łączyły się z modlitwą, przebywaniem z rodziną, czy chodzeniem do kościoła. Nie zabrakło też odniesień do trwania w Panu Bogu podczas gorszych chwil.
Fundacja „Andrasz”, pod przewodnictwem prezes Doroty Hedwig, zadbała o to, aby po części oficjalnej nie zabrakło rodzinnego spotkania, w którym uczestniczył również gospodarz, proboszcz parafii Wniebowzięcia NMP w Wielogłowach, ks. Ryszard Mikos.
Była część artystyczna w wykonaniu najmłodszych, ale można też było posilić się słodkościami i dobrze bawić we wspólnym gronie.