Nowy Sącz: Na razie nie ma zgody na budowę, ale mieszkańcy obawiają się nowego bloku [ZDJĘCIA]

Emilii Platter1

Zobacz galerię:

Emilii-Platter3

Zdjęcie 1 z 5

Mieszkańcy jednego z domów przy ul. Emilii Plater w Nowym Sączu obawiają się kolejnego apartamentowca w swoim bardzo bliskim sąsiedztwie. Według nich nowy blok ma stanąć kilka metrów obok, co może znacznie zmniejszyć komfort ich życia. Miasto odpowiada, że na razie zgoda na budowę nie została wydana.

Jeden apartamentowiec przy ul. Emilii Plater już stoi, ale deweloper chce, aby podobny wybudować na działce obok. Mieszkańców domu o numerze 21 bardzo niepokoi fakt, że mogą zostać zasłonięci przez kilkunastometrową ścianę, a nikt z nimi tego nie konsultował.

Sprawę komentuje Stefania Podgórska z Zarządu Osiedla Kilińskiego.

– Pan deweloper stwierdzi, że wybuduje kolejny wysoki budynek, który zasłoni zupełnie światło tym mieszkańcom. A gdzie jakiś pas zieleni, czy jakiś pas ochronny między tymi budynkami? Uważam, że to nie jest w porządku. Piszemy pisma do prezydenta, czy do Wydziału Architektury i Urbanistyki, że sprzeciwiamy się takim zezwoleniom, a władze powinny stanąć jednak po stronie mieszkańców.

Szczegółowe dane techniczne na temat planowanego budynku przedstawił radny Prawa i Sprawiedliwości Kamil Olesiak, który został poproszony przez mieszkańców o zajęcie tym tematem.

– 3 kondygnacje są przewidziane, czyli 2 piętra, więc ten budynek zrówna się już z tym, który już stoi obok. Będzie tu 11 lokali z balkonem oraz jeden lokal usługowy oraz 7 garaży. Kontrowersje budzi też budowa ściany oporowej w granicach działki. Ta ściana będzie się kończyła tam, gdzie jest płot, czyli 3 metry od okien będzie ściana na 16 metrów.

Mieszkańcy domu, ale też przedstawiciele osiedla zaznaczają, że ewentualna budowa będzie wbrew zasadom o pozostawieniu odpowiedniego metrażu dla terenów zielonych oraz wyjazdu z posesji na drogę, co według nich ma świadczyć o chęci postawienia tego budynku na siłę.

Swojego rozgoryczenia nie ukrywa ponad 80-letni mieszkaniec domu przy ul. Emilii Plater 21 pan Edward Rola, który zajmował się sportem w Nowym Sączu przez kilkadziesiąt lat.

– Właściwie to przez 50 lat zajmowałem się sportem z młodzieżą, bo do końca pracy, a teraz na starość, jak sobie chodzę z tą moją laseczką, to deweloper dosłownie chce podkopać mi chałupę. Jak tu wjadą jakieś ciężkie maszyny, to wszystko popęka, bo to nie jest stalowe, tylko to są pustaczki. Jak to popęka, to kto mi za to zapłaci i co ja z tym zrobię.

Zastępca prezydenta Nowego Sącza Artur Bochenek wyjaśnił radiu RDN Nowy Sącz, że owszem wniosek o pozwolenie na budowę był, ale został odrzucony.

– Inwestor został wezwany do usunięcia istotnych wad swojego wniosku o pozwolenie na budowę. Tych punktów, które miał uzupełnić, było aż 9. Pismo nie spotkało się z żadnym odzewem ze strony inwestora, więc rozumem, że postępowanie zostanie w naturalny sposób umorzone. Natomiast jaki będzie dalszy los tej inwestycji, to zależy od prywatnego inwestora i jego relacji z sąsiadami oraz poprawności jego wniosku o pozwolenie na budowę.

Jeśli takie pozwolenie będzie w przyszłości spełniało odpowiednie wymagania, to miasto nie może odmówić jego wydania, bo nie posiada takich kompetencji. Tu sprawa wydaje się jasna. Dziwi natomiast inna rzecz. Mieszkańcy twierdzą, że pisali pisma do urzędu miasta w tej sprawie, a zupełnie inaczej przedstawia to zastępca prezydenta Nowego Sącza.

– Ani zarząd osiedla, ani żaden z mieszkańców, nikt nie zadzwonił, nie napisał maila i nie powiedział, że jest tam jakikolwiek problem

mówi Artur Bochenek.

– W tej sprawie złożyłem 5 kwietnia prośbę do prezydenta o rozmowę, ale do dziś nie było odpowiedzi. 15 kwietnia wysłałem też pismo z tym załącznikiem, który tutaj mam, ale na razie też nic

– twierdzi pan Edward.

Na teraz budowa nie może ruszyć, co nie oznacza, że nie stanie się tak w przyszłości. Deweloper ma zatem szansę na wsłuchanie się w racje mieszkańców , być może zmodyfikować projekt i wprowadzić poprawki. Rzeczowa rozmowa między stronami sporu na pewno mogłaby wyjaśnić wiele kwestii.

Exit mobile version