Mamy odpowiedź starostwa powiatowego w Tarnowie w sprawie przejścia dla pieszych przy szkole podstawowej w Pawęzowie.
Radio RDN podjęło interwencję w tym temacie na prośbę mieszkańców, którzy obawiają się o bezpieczeństwo swoich dzieci. Twierdzą, że kierowcy za nic mają obowiązujące w tej chwili przepisy i oznakowania, przez co często, w rejonie szkoły, dochodzi do niebezpiecznych sytuacji.
Wicestarosta tarnowski Roman Łucarz zadeklarował dzisiaj w rozmowie z nami, że starostwo planuje ponowne rozpatrzenie zamontowania przy pasach dodatkowych zabezpieczeń.
– Ja osobiście się sprawą zajmę, ponieważ Zarząd Dróg Powiatowych podlega bezpośrednio mi jako wicestaroście. Dlatego w najbliższym czasie wspólnie z panem dyrektorem i mieszkańcami, ale też radnymi powiatowymi, którzy są z tego terenu na pewno się tej sprawie przyjrzymy i będziemy starali rozwiązać ten problem. Bo ten problem na pewno jest. Wiemy, że przed szkołami i w miejscach dużego ruchu dzieci, wskazane jest, żeby szczególnie zwracać uwagę na kwestie bezpieczeństwa i tak na pewno będzie w Pawęzowie.
Wicestarosta dodaje jednak, że miejsce, w którym znajduje się przejście dla pieszych jest problematyczne z powodu ukształtowania terenu. W związku z tym – jak mówi – konieczna jest konsultacja proponowanych rozwiązań ze specjalistami do spraw bezpieczeństwa.
– To miejsce w Pawęzowie jest na pewnym wzniesieniu. To może ograniczać widoczność nadjeżdżających z drugiej strony pojazdów i tworzyć miejsca w których gromadzi się woda. Rozpatrywaliśmy już tę sprawę. Nasza odpowiedź była wtedy w związku z powyższymi argumentami negatywna. Musimy jednak rozważyć ją ponownie pod kątem praktycznego zastosowania. Dlatego wrócimy do niej i zorientujemy się czy rzeczywiście warunki te zagrażały by bezpieczeństwu poruszających się po drodze pojazdów.
Roman Łucarz informuje też, że w przypadku braku możliwości zamontowania wyniesionego przejścia dla pieszych, rozważane będą również inne elementy służące spowolnieniu ruchu.