Zobacz zdjęcia:
Kilkudziesięciu kapłanów z całej Polski przyjechało do Starego Sącza. Uczestniczą w rekolekcjach dla dyrektorów i przewodników pielgrzymek na Jasną Górę. To dla nich czas refleksji, ale też co najważniejsze – formacji duchowej.
W Diecezjalnym Centrum Pielgrzymowania im. Jana Pawła II w Starym Sączu trwają rekolekcje dla dyrektorów i przewodników pielgrzymek na Jasną Górę. Takie spotkania odbywają się dwa razy do roku i są okazją dla kapłanów do formowania się przed kolejną wędrówką – mówi ks. Paweł Broński, dyrektor Pieszej Pielgrzymki Tarnowskiej.
– Chcemy na nowo spojrzeć na tę misję, którą realizujemy, że możemy pomóc ludziom, którzy idą przez dziewięć dni z Tarnowa na Jasno Górę, przeżywają rekolekcje w drodze, słuchają Bożego Słowa, modlą się i śpiewają. Możemy im pomóc w tym pielgrzymowaniu, możemy im pomóc odkryć na nowo, jak wspaniała jest Boża miłość. Chcemy tym ludziom służyć jak najlepiej, dlatego spotykamy się dwa razy w roku na takich rekolekcjach – spotkaniach formacyjnych i modlitewnych.
Mszy Świętej na rozpoczęcie formacji we wtorek (22.04) przewodniczył biskup tarnowski Andrzej Jeż. Zwrócił uwagę na motyw drogi, który towarzyszy nie tylko pielgrzymom, ale każdemu człowiekowi. – Ważne jest ciągłe bycie w drodze. Chrześcijanin wzorem Maryi Magdaleny, która biegnie do grobu Chrystusa, powinien być w nieustannym ruchu, duchowym i wewnętrznym – mówił biskup.
– Księża dyrektorzy pielgrzymek są nie tylko tymi przewodnikami, którzy poruszają się w przestrzeni geograficznej, ale przede wszystkim duchowej. Prowadzą pielgrzymów, głoszą Słowo Boże, spowiadając, prowadząc długie rozmowy. Sami też potrzebują takiego umocnienia, aby tę drogę, którą jest Jezus Chrystus poznawać w swoim życiu. W swoim sumieniu odnajdywać ten szlak ku Bogu, ku człowiekowi w Jezusie Chrystusie.
– Przewodnik pielgrzymki, kapłan czy katecheta musi być przede wszystkim człowiekiem drogi, gotowym porzucić swoją strefę komfortu, by dojrzewać i prowadzić innych – dodał biskup Jeż w trakcie homilii.
W rekolekcjach uczestniczy też biskup Piotr Przyborek, biskup pomocniczy Archidiecezji Gdańskiej, przewodniczący Rady ds. Turystyki i Pielgrzymek Konferencja Episkopatu Polski.
Z kolei ksiądz Marian Janus, krajowy koordynator pieszych pielgrzymek na Jasną Górę podkreślał, że po pandemicznej przerwie wiernych chętnych do wyjścia na szlak znów zaczyna przybywać.
– Wiadomo, że pielgrzymka, która liczy siedem, osiem tysięcy wiernych, powiększa się o dwieście, trzysta osób, a jak ma z reguły sto osób, no to gdy pięć przybędzie, to jest już dużo. W każdym razie ten wymiar duchowy jest. Pielgrzymowanie jest nie tylko rekolekcjami, są też spotkaniami, ale przede wszystkim jest świadectwem wiary. Pielgrzymi na swój sposób niosą orędzie. To nie jest przesada, że idą od morza do góry, ze wszystkich stron idą nasze Ojczyzny na Jasną Górę.
W tle tegorocznych rekolekcji jest także hasło tego roku – Pielgrzymi Nadziei i postać zmarłego papieża Franciszka, który wybrał to hasło na rok jubileuszowy 2025.
Dodajmy też, że w środę (23.04) uczestnicy rekolekcji m.in. odwiedzają Sanktuarium Bł. Karoliny w Zabawie. Kustosz tego miejsca i były dyrektor PPT ks. Zbigniew Szostak, podkreślał jak ważne jest także budowanie wspólnoty wśród kapłanów-przewodników.
– Piękna wspólnota kapłanów, którzy już kiedyś pielgrzymowali, dawno zapomnieli, że byli dyrektorami pielgrzymki, a spotykają się z tymi, którzy dziś biorą odpowiedzialność za pielgrzymowanie. Te rekolekcje w Starym Sączu o tym świadczą, że pragnienie, żeby wzrastać, pogłębiać, ciągle tkwi w nas. I to jest piękne, że chcemy iść z ofertą dla ludzi, którzy chcą pielgrzymować. Tak jak biskup mówi: 'Oni wiedzą, po co idą. Znają kierunek’. My musimy wiedzieć jak ich poprowadzić na głębie serca, doświadczenia tych pragnień, które odczytują.
W Zabawie uczestnicy rekolekcji przejdą szlakiem męczeństwa bł. Karoliny. Po południu zaplanowane są z kolei szkolenia i konferencja w Starym Sączu.