Funkcjonariusze straży granicznej podczas nocnej służby w okolicy Piwnicznej-Zdroju ruszyli na pomoc w związku z pożarem w jednym z domów.
Informację o zagrożeniu dostali od kierowcy samochodu osobowego. Na miejscu okazało się, że palił się komin, więc pogranicznicy próbowali obudzić mieszkańców domu, by poinformować o zagrożeniu.
W końcu drzwi otworzyła właścicielka, która nie wiedziała, że jest pożar w kominie. W domu była też jej córka. Kobiety wyszło z budynku, a pożar ugasili strażacy. Nikt nie był poszkodowany
Na miejsce przyjechała też policja.