Zraniony mężczyzna szedł przez Limanową z maczetą. Policja bada okoliczności zdarzenia

drzwi oznakowanego radiowozu z napisem Policja 750x536 1

Policja bada sprawę 34-letniego mieszkańca Limanowej. Mężczyzna został wylegitymowany, gdy zraniony spacerował w rejonie ul. Fabrycznej. Miał przy sobie maczetę i pałkę teleskopową.

O zdarzeniu poinformował mundurowych w poniedziałek (10.03) około godz. 20.00 jeden z mieszkańców. Jak potwierdza Andrzej Górszczyk z limanowskiej policji, wysłany na miejsce patrol wylegitymował mężczyznę. Nie obeszło się bez interwencji medycznej.

– Miał przy sobie maczetę i pałkę teleskopową. Był nietrzeźwy, a dodatkowo miał obrażenia ciała i został przekazany ratownikom medycznym. Zostały zatrzymane od niego przedmioty, których posiadanie jest zabronione. Czynności wyjaśniające prowadzone są pod kątem wykroczenia. Chodzi o paragraf 50a kodeksu wykroczeń, czyli mówiący o tym, że kto w miejscu publicznym posiada nóż, maczetę lub inny przedmiot niebezpieczny ten podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej, niż 3 tys. złotych.

Jak dodaje Andrzej Górszczyk, policja bada okoliczności zdarzenia, ale przeciwko podejrzanemu mężczyźnie nie zostało zgłoszone żadne zawiadomienie.

Ze względu badania sprawy pod kątem wykroczenia, mieszkaniec miasta nie został oficjalnie zatrzymany.

Exit mobile version