Tarnowianie chętnie korzystają z pierwszych, słonecznych i ciepłych dni w tym roku. W ciągu weekendu wielu mieszkańców zdecydowało się na spacery i spędzanie wolnego czasu na zewnątrz.
Dobiegający końca tydzień przyniósł dość wysokie temperatury, jak na początek marca. Mieszkańcy miasta licznie pojawili się m.in. w Parku Strzeleckim. Mimo, że tegoroczna zima nie była wyjątkowo sroga, to tarnowianie przyznawali, że brakowało im słońca:
-Jasne, że się cieszymy. Chcemy dzisiaj pospacerować po parku, może jeszcze na rynek pójdziemy.
-Ja na taką pogodę już tyle czasu czekałam, że teraz trzeba to wykorzystać do końca. Do domu wrócimy pewnie dopiero popołudniem.
-Spacer, spacer i jeszcze raz spacer!
-Nie rozumiem po polsku, ale jest super, słonko.
-Bardzo się cieszymy, najbardziej lubimy spędzać czas w naturze, na zewnątrz. Ostatnio na działce grabiłam liście, to jest świetne.
-Ja dzisiaj piłam kawę na zewnątrz, na balkonie, w podkoszulku. Cudowne uczucie.
Najbardziej znane przysłowie o tym miesiącu przypomina, że „w marcu jak w garncu”, a kalendarzowa zima trwa jeszcze do 20 marca. Synoptycy prognozują, że do środy termometry w regionie tarnowskim mogą wskazywać jeszcze około 18°C. Kolejny weekend ma już nie być tak pogodny – zapowiadane są przelotne opady deszczu i temperatura w okolicach 7°C.