Tarnów znów na kolejowej mapie? 'Siódma szprycha” CPK w programie Karola Nawrockiego

y IiRJ7z

Powrót do pierwotnej koncepcji Centralnego Portu Komunikacyjnego, w której Tarnów miał być częścią szybkiej sieci kolejowej, to jeden z postulatów programu wyborczego Karola Nawrockiego, kandydata obywatelskiego na prezydenta Polski popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość.

Pomysł ten popierają także tarnowscy radni, którzy podczas niedawnej sesji jednogłośnie zaapelowali o zachowanie tzw. 'siódmej szprychy” CPK.

Jak przypomina Henryk Łabędź, przewodniczący Klubu Radnych PiS w tarnowskiej Radzie Miasta, pierwotna wersja projektu zakładała połączenie Tarnowa z Kielcami i Warszawą, jednak obecny rząd wykreślił ten odcinek z planów.

Zdaniem radnego Łabędzie, który był gościem porannego programu Słowo za Słowo, powrót do wcześniejszych założeń byłby kluczowy dla rozwoju regionu i poprawy jego dostępności komunikacyjnej.

– To jest paradoks, żeby 300-tysięczna aglomeracja Tarnów-Nowy Sącz miała 10 połączeń dziennie, a żeby wydostać się z Tarnowa do Kielc to są dwa, trzy połączenia dziennie. Zresztą jak przyciągnąć inwestorów przy takim połączeniu? CPK jest planem rozwojowym.

Powrót do pierwotnej koncepcji CPK to jeden z elementów programu 'Plan 21”, który Karol Nawrocki określił jako 'Kontrakt z Polakami”. Wśród jego obietnic zaprezentowanych podczas kampanijnej niedzieli znajdują się także obniżka VAT do 22 proc., zerowy PIT dla rodzin z co najmniej dwojgiem dzieci, 'sprawiedliwa waloryzacja emerytur” oraz odrzucenie Zielonego Ładu.

Zdaniem Łabędzia, te propozycje są wiarygodne, a przede wszystkim bardziej ambitne niż działania obecnego rządu.

– Jeżeli chodzi o rząd Donalda Tuska brakuje ambitnych planów. Tu nic nie ma, tu jest administrowanie państwa i widzimy, że jest niestety coraz gorzej. Natomiast, jednego jestem pewny, że Prawo i Sprawiedliwość jest partią wiarygodną na scenie politycznej i przez osiem lat pokazało, że to zrealizuje, więc postulaty są absolutnie do zrealizowania ponieważ one były w trakcie ośmioletniej kadencji Prawa i Sprawiedliwości realizowane, więc kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość również musi być wiarygodny.

Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja.

Exit mobile version