Wygląda na to, że uczniowie w gminie Wierzchosławice, przez znaczącą podwyżkę cen, prawdopodobnie będą musieli jeszcze dłużej poczekać na remont swoich szkół.
Wójt gminy Wierzchosławice Andrzej Mróz w rozmowie z Radiem RDN podkreśla, że przez inflację, obecne koszty inwestycji przewyższają o ponad połowę zakładany budżet.
– W ramach programu Polski Ład od pierwszego etapu zaplanowaliśmy remonty wewnątrz wszystkich szkół. Szacowaliśmy na to zadanie około 10,5 miliona złotych i przetargu niestety nie rozstrzygnęliśmy, bowiem propozycja firm była o praktycznie 60% wyższa.
Podstawowym celem remontu jest stworzenie z placówek edukacyjnych miejsca przyjaznego dla uczniów, a ponadto dostosowanie ich do wymogów obecnych czasów i ochrony środowiska, by były bardziej ekonomiczne.
– Podzieliliśmy remont na dwa etapy. W pierwszym naborze do Polskiego Ładu chcieliśmy wyremontować wnętrza szkół. Na to składałaby się wymiana wszystkich instalacji, malowanie, ułożenie płytek, czy wstawienie nowych okien. Natomiast wniosek, który złożyliśmy w drugim etapie dotyczył termomodernizacji obiektów oraz zainstalowanie fotowoltaiki i pomp ciepła. Planowo w pierwszym etapie dochodziłaby jeszcze rekuperacja, ale niestety nie mieścimy się w tych środkach – dodaje Andrzej Mróz.
Jak zapowiadają przedstawiciele gminy, prawdopodobnie wkrótce ogłoszony zostanie nowy przetarg, który jednak będzie zredukowany w takim stopniu, by zmieścić się w zakładanym budżecie. Urzędnicy mówią, że prace w szkołach są niezbędne, gdyż nie były one remontowane od wielu lat.