Zobacz zdjęcia:
Gorący posiłek kilka razy w tygodniu. Taką pomoc przez cały rok oferuje kuchnia Caritas działająca przy bazylice św. Małgorzaty. Osoby bezdomne czy znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej, szczególnie doceniają to wsparcie w okresie zimowym.
– Często przychodzą tutaj, żeby po prostu się ogrzać – mówiła pracująca w kuchni Caritas Małgorzata Sroka.
– Niektórzy przychodzą na przykład punkt dwunasta i siedzą do godziny trzynastej, żeby się tutaj ogrzać przy tej zupie, przy grzejniku. Ładują telefony, żeby mieć później z czego korzystać. Wydajemy codziennie gorący posiłek, staramy się coraz bardziej go urozmaicać. Teraz wprowadzamy co jakiś czas drugie danie, czy na przykład gulasz z kaszą, udko z ziemniaczkami. No i staramy się, żeby te zupy były takie bardziej treściwe, z wkładką do tego pieczywo.
Kuchnia może działać dzięki datkom przekazywanym do parafii św. Małgorzaty i dofinansowaniu z Urzędu Miasta Nowego Sącza. Korzysta także z produktów oddawanych przez klientów sądeckich sklepów na Akcję Kilo. Na co dzień każdy może też przekazać różne produkty np. mąkę, kaszę, makaron i inne.
Każdy może też wspierać działanie kuchni. Wystarczy przynieść tu dary, z których mogą skorzystać potrzebujący.
– Nie przyjmujemy żadnej odzieży ani obuwia, nic z tych rzeczy, po prostu nie mamy gdzie tego składować. Ale na przykład, jeżeli ktoś chce przynieść jakieś owoce, warzywa, to bardzo chętnie przyjmujemy. Przyjmujemy też ofiary na kuchnie. Najbardziej potrzebne, tak jak i w każdym domu, są oczywiście produkty suche, takie jak makarony, kasze. Wszystko, co jest potrzebne do ugotowania zupy. Na pewno to się nie zmarnuje
– mówi Małgorzata Sroka.
Kuchnia Caritas działa w Nowym Sączu przy Placu Kolegiackim 4. Żeby z niej korzystać, trzeba być trzeźwym. Należy też wcześniej zgłosić się do parafii św. Małgorzaty.