Czy będą wzmocnienia w Sandecji? Tylko jeśli ktoś odejdzie!

sandecja resovia sparing006

Jeśli do Sandecji Nowy Sącz dołączą nowi piłkarze, to tylko w przypadku jeśli ktoś odejdzie z zespołu – mówi nam trener biało-czarnych Łukasz Mierzejewski, III-ligowcy przygotowują się do rundy wiosennej. Jak dotąd do zespół wzmocnili w 2025 roku obrońca Kacper Szczudliński oraz pomocnik Jakub Górski.

Trener Mierzejewski chciałby kolejnych transferów.

– Myślę, że ktoś jeszcze do nas dołączy, ale to zależy od tego, czy ktoś od nas odejdzie. Nie mamy już na dodatkowe transfery i w grę wchodzi jedynie wymiana jeden do jednego. W najbliższym czasie określę się z tym, kto ma z nami zostać i na pewno domkniemy kadrę. Pierwsze rozmowy za nami, ale nie chcę mówić o szczegółach.

Łukasz Mierzejewski nie wyklucza też scenariusza, w którym nie będzie już żadnych zmian w kadrze zespołu na rundę wiosenną, która rozpocznie się 1 marca.

Sandecja przygotowuje się do walki o ligowe punkty w Nowym Sączu, trenując na boisku ze sztuczną trawą na Zawadzie lub na siłowni.

Sparing w cieniu skandalu. Sandecja przegrała z Resovią [ZDJĘCIA]

Exit mobile version