Mieszkańcy w konsultacjach byli przeciw, ale Zasadne w powiecie limanowskim i tak podzielono? Dwie trzecie sołectwa gminy Kamienica zostało włączone do nowej gminy Szczawa. Władze obydwu samorządów deklarują dobre relacje, ale dwa spojrzenia na sprawę pozostają.
O sprawie przypomniał na antenie radia RDN Nowy Sącz wójt gminy Kamienica, Władysław Sadowski. Z samorządu wydzielono nową gminę, która decyzją wojewody powstała 1 stycznia tego roku. Włączono do niej dużą część Zasadnego.
Władysław Sadowski przyznaje, że w większości chodzi o gorczańskie lasy. Jednak nie do końca rozumie, w jakim zatem celu przeprowadzono tam konsultacje społeczne.
– Powierzchnia Zasadnego z 2700 ha została ograniczona o ponad 1800 ha, pomimo tego, że mieszkańcy wypowiadali się przeciwko. Były konsultacje społeczne na zebraniach wiejskich i 100% mieszkańców wypowiedziało się przeciwko.
Janusz Opyd, pełnomocnik gminy Szczawa przyznaje, że konsultacje nad powstaniem gminy Szczawa, czy terytorium nowego samorządu były przeprowadzane.
– Nie czuję się uprawniony do odnoszenia się do tych wyników. To była suwerenna wola każdego mieszkańca danej miejscowości, jak zagłosuje, czy jak przedstawi swoje stanowisko.
Jak dodaje Janusz Opyd, były miejsca, gdzie poparcie dla nowego samorządu było duże, a były też takie gdzie większość go nie chciała. Wyniki konsultacji trafiły do strony rządowej. Choć nie zawsze są one spójne, to jak dodaje pełnomocnik nowej gminy, nie są wiążące, bo ostateczna decyzja była podejmowana po analizie wielu innych czynników.
– Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji rozpatrywało całą sytuację w szerszym kontekście. Brało pod uwagę zdanie jednej i drugiej strony, czyli zarówno inicjatorów nowego podziału, którzy swoje argumenty popierali odpowiednią dokumentacją i argumenty drugiej strony, czyli wójta gminy Kamienica oraz przedstawicieli miejscowości, na przykład Zasadnego.
Wójt Kamienicy Władysław Sadowski uważa, że teren Zasadnego był od czasów osadnictwa związany z Kamienicą, ale przyjmuje do wiadomości, że taka decyzja ostatecznie została podjęta. Jak mówi, życzy nowym władzom Szczawy powodzenia oraz spełnienia wizji mającego powstać tam uzdrowiska, chociaż wie, że nie będzie to takie proste, chociażby w kontekście tworzenia stref uzdrowiskowych.
– Współpraca między naszymi samorządami jest dobra – podkreśla Władysław Sadowski.
– Myślę, że ona nie jest wymuszona, bo ona po prostu jest. Obecny pełnomocnik Gminy Szczawa był kiedyś przewodniczącym Rady Gminy Kamienica i był też właśnie przewodniczącym Komisji Uzdrowiskowej. Prawda jest taka, że sąsiednie gminy muszą współpracować. Jest wiele wspólnych tematów, jak drogi, które przebiegają przez jedną i drugą gminę, czy ścieżki rowerowe i turystyczne. Jest wiele atrakcji na granicy gmin, więc siłą rzeczy trzeba współpracować.
Wójt Kamienicy jest przekonany, że to najbliższe cztery lata pokażą słuszność decyzji o powstaniu gminy Szczawa.
A co sądzą o tym mieszkańcy gminy Szczawa?
– Marzenia się spełniły i sprawiedliwości stało się zadość. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku.
– Im bliżej władza dla obywateli tym lepiej, tylko ja nie wiem, czy oni sobie z tym wszystkim poradzą.
– Fajnie, jestem zadowolona, bo nie trzeba będzie już jeździć do Kamienicy i teraz blisko jest. Myślę, że będzie dobrze i zobaczymy, jak to się wszystko potoczy.
Do tematu na pewno będziemy wracać.