Zobacz zdjęcia:
Podpalenie mogło być przyczyną pożaru Starego Młynu przy ul. Stolarskiej w Nowym Sączu, do którego doszło 17 stycznia. Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu prowadzi śledztwo w tej sprawie. Chodzi o przestępstwo z art. 163 kodeksu karnego.
Prokuratura informuje, że spowodowanie pożaru zagrażało życiu i zdrowiu wielu osób. W takiej sytuacji sprawcy grozi od roku do 10 lat więzienia. Straty przekraczają wartość miliona złotych – informują śledczy.
Budynek jest wpisany do rejestru zabytków. Śledztwo jest na początkowym etapie, a na podstawie zgromadzonych dotąd dowodów, nie można jednoznacznie wskazać przyczyny pożaru.
– W toku śledztwa zakłada się wiele wersji kryminalistycznych, ze względu na jego dobro, nie jest możliwe udzielenie bardziej szczegółowych informacji
– informuje Agnieszka Piszczek, zastępca Prokuratora Rejonowego w Nowym Sączu.
Jak już informowaliśmy, Małopolski Wojewódzki Konserwator Zabytków w Krakowie wydał decyzję nakazującą m.in. rozbiórkę ścian szczytowych i co najmniej dwóch kondygnacji budynku.
Po Starym Młynie w Nowym Sączu pozostały jedynie murowane ściany zewnętrzne.
Zdaniem ekspertów, konstrukcja grozi zawaleniem.
Dodajmy, że ze względów bezpieczeństwa zamknięta jest ul. Stolarska na odcinku w pobliżu spalonego zabytku.
Stary Młyn zostanie częściowo rozebrany. Są decyzje w tej sprawie [ZDJĘCIA]