Wilki coraz częściej odwiedzają gminę Moszczenica. Kilka razy pojedyncze sztuki widziane były w okolicy moszczenickiej remizy strażackiej oraz w centrum wsi Staszkówka.
Wójt Jerzy Wałęga apeluje o ostrożność, ale jednocześnie tonuje nastroje w tej kwestii.
– Pamiętajmy, że wilk nie zaatakuje bez żadnej uzasadnionej przyczyny. Warto pamiętać o podstawowych zasadach, czyli żadnych ruchów, które mogą sprowokować, żadnych krzyków. Najlepiej w przypadku spotkania jest zmienić kierunek i dyskretnie się oddalić. Przy domach najważniejsze jest co innego, czyli solidne i dobre ogrodzenie i trzymanie naszych pupilów, czyli psów na uwięzi. To gwarantuje, że do żadnej tragedii nie dojdzie.
Wójt gminy Moszczenica przyznaje jednak, że populacja wilków jest coraz większa i jeśli problem będzie narastał, już za parę lat będzie trzeba pomyśleć nad rozwiązaniem tej kwestii systemowo.
W polskim prawie wilk jest pod ścisłą ochroną. Planowe odstrzelanie pojedynczych, niebezpiecznych osobników, ich odstraszanie, czy ewentualna relokacja może nastąpić jedynie po zgodzie wydanej przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska i musi ona być odpowiednio uzasadniona.







![Co dalej z tzw. sądeczanką? Kolejne decyzje mogą zapaść 8 grudnia [WIDEO] 8 Adam Wolak](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/11/Adam_Wolak-350x250.jpg)



![Nowy Sącz pamięta o Władysławie Iwańskiej. Odsłonięto tablicę [ZDJĘCIA] 12 wladyslawa iwanska tablica 8](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/11/wladyslawa_iwanska_tablica-8-120x86.jpg)


