Sądeccy strażacy wyjeżdżali w 2024 roku średnio co 2 godziny i 42 minuty do łącznie 3240 zdarzeń. To o ponad 200 mniej niż w 2023 roku.
Strażacy z Sądecczyzny wyjeżdżali do zdarzeń drogowych i innych miejscowych zagrożeń na terenie Nowego Sącza i powiatu nowosądeckiego 2328 razy, co stanowiło ponad 71% wszystkich interwencji.
Na drugim miejscu było 661 pożarów i 251 fałszywych alarmów. Co ciekawe ewidentny procentowy wzrost zdarzeń w 2024 roku widać w kategorii pożarów, bo o ponad 22%. W innych przypadkach zanotowano spadki. To ponad 14% w kategorii fałszywych alarmów i ponad 11% w kategorii miejscowych zagrożeń.
Strażacy podają też ciekawe dane dotyczące miejsc, gdzie najczęściej dochodziło do niebezpiecznych zdarzeń. Najwięcej było ich w Nowym Sączu – 771, Chełmcu – 279 i w Krynicy-Zdroju – 261. Najrzadziej wyjeżdżano do mniejszych gmin. Kilkadziesiąt razy strażacy interweniowali w Kamionce Wielkiej, Łabowej, Rytrze, czy w Nawojowej.