– To atak na Kościół i na Naród – mówi ks. Paweł Pająk, proboszcz parafii w Olszance. Chodzi o petycję w sprawie zakazania spowiedzi osób niepełnoletnich, która wpłynęła do Sejmu.
Pod uderzającym w Sakrament Pokuty i Pojednania pismem podpisać miało się około 12 tys. osób. Pomysł wyszedł od znanego z antyklerykalnych przekonań performera, Rafała Betlejewskiego.
Według ks. Pawła Pająka, w Polsce zaczyna się kolejny etap prześladowania katolików i osoby wierzące muszą zacząć się temu przeciwstawiać. Jak dodaje duchowny, tak radykalne pomysły nie pojawiały się nawet w zlaicyzowanych, zachodnich krajach.
– Myślę, że taki rzeczy nie miały miejsca nigdzie, w żadnym kraju. Nie słyszałem, żeby coś takiego miało gdziekolwiek miejsce. To jest przecież nazwanie spowiedzi, która jest aktem miłości Pana Boga, który odpuszcza nam grzechy – 'traumatycznym doświadczeniem i przemocą psychiczną wobec dziecka’. To jest nie do pomyślenia. Widzimy, jaki atak idzie na nas z różnych stron. Zarówno na Kościół, jak i na Naród.
Na razie nie wiadomo, jakie będą dalsze losy skandalicznej petycji, ale jak twierdzi ks. Paweł Pająk, nawet jeśli nie zostanie ona ujęta pod debatę, to nie znaczy, że nie będzie przez wnioskodawców powtarzana.
Proboszcz parafii NMP Królowej Polski w Olszance przypomina słowa Chrystusa, który powiedział, że Kościół będzie prześladowany, ale kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony.
Tajemnica Bożego Narodzenia to radość, ale też ból i odrzucenie [WIDEO]
