Cały czas zbierają pieniądze na wykończenie Muzeum św. ojca Stanisława Papczyńskiego w Podegrodziu. Członkowie stowarzyszenia, które nosi imię duchownego z Sądecczyzny, zbierali datki na ten cel również podczas bożonarodzeniowych jarmarków, gdzie można było między innymi posilić się regionalnymi przysmakami.
Pieniądze pomogą na uzupełnianie wystaw i rekwizytów w muzeum, którego budynek mieści na rodzinnej działce rodziny Papczyńskich.
– Chcemy pokazać nie tylko działalność kapłańską ojca Stanisława, ale i jego codzienne życie. To wyjątkowa postać – mówi Ireneusz Kapusta, prezes Stowarzyszenia „Papczyński”
– Bardzo ciekawa i barwna postać, zarówno na niwie świętości, kościoła, wiary, ale też na bazie działalności jako męża stanu, wielkiego patrioty, propagatora takiego kultu ojczyźnianego. Był na przykład spowiednikiem króla Jana III Sobieskiego i kapelanem jego wojsk, które wyruszyły pod Wiedeń.
Zdobycie pamiątek po świętym z Podegrodzia nie jest łatwe ze względu na odległy czas, w którym żył, czyli w XVII wieku.
Członkowie stowarzyszenia współpracują z głównym muzeum ojca Papczyńskiego w Górze Kalwarii, w której działał. Mają nadzieję, że to pomoże im na uzupełnienie zbiorów w sądeckiej placówce.