Zobacz galerię:
Sądeccy policjanci zlikwidowali plantację narkotyków na Mazowszu. Zatrzymanemu 39-latkowi grozi nawet do 20 lat za kratami.
Dwie przesyłki, w których było prawie 280 gramów marihuany oraz psychoaktywna ketamina, sądeccy policjanci zabezpieczyli w jednym z magazynów kurierskich na Sądecczyźnie. Celem śledczych stało się namierzenie ich nadawcy.
Dzięki intensywnej pracy policjanci wpadli na trop 39-latka z województwa mazowieckiego. Podczas przeszukania miejsca jego zamieszkania, na strychu budynku, funkcjonariusze ujawnili profesjonalną plantację konopi indyjskich. W kilku pomieszczeniach był system nawadniania, oświetlenia, wentylacji oraz grzewczy dla 56 krzewów będących w różnych fazach wzrostu. Policjanci znaleźli tam też prawie 7 kilogramów marihuany i ponad 30 listków zawierających LSD.
Mieszkaniec Mazowsza usłyszał liczne zarzuty jak uprawa konopi indyjskich, wytwarzanie znacznych ilości narkotyków, posiadanie i wprowadzenie ich do obrotu. Mężczyźnie grozi kara nawet do 20 lat więzienia. Decyzją sądu podejrzany został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.